Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Puste pole z wysepką kwiatową

Puste pole z wysepką kwiatową

Pszczelarnia 17:08, 16 kwi 2013


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
weronika77 napisał(a)
Elfiku kochany, spieszę z podziękowaniem za pomysłowe, ciekawe, artystyczne przekazanie nasionek. Teraz jeszcze śmiem Cie zasypać pytaniami, jakby internet nie wystarczał. Jednak Ktoś, kto zebrał nasionka, musi wiedzieć więcej i dokładniej. Czy mogę wysiać już i wprost do ziemi (na miejsce słoneczne). czy prawda, że kwiatki zobaczę dopiero za rok? Czy na zimę zabierać z ogrodu (len), piszą że nie przetrwa zimy? Pozdrawiam Cię bardzo serdecznie, bardzo!.


Ale fajne!
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Elfik 09:33, 17 kwi 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Weroniczko – nawet bym tu jeszcze nie zajrzała, gdyby nie mój „czytacz”, który wczoraj po 22-giej penetrował Ogrodowisko. Ale ja byłam w stanie pełznięcia w stronę wanny – no, od paru dni strasznie sobie daję ducha w ogrodzie. Ale trawnik zrobiony, reszta ogarnięta, wszystko zasilone – dziś będą prace lekkie (dopisek z ostatniej chwili: zaczęło lać! ).
Co do nasionek. Zacznę od titonii – w tym roku nie wysiałam, więc Ci „podepchałam” nasionka, po co mają leżeć. A jest to kwiat przepiękny, potężny, wysoki, o dużych, cynobrowych kwiatach. Kwitnie bardzo obficie do jesieni. Możesz wysiać już wprost do gruntu, ale przykryj butlą. Nawet jeden kwiat jest ozdobą, a trzy dają ogromną kępę.
Trojeść krwista – hm... Dostałam nasionka od Łucji, więc się podzieliłam. Bardzo ją chciałam mieć, bo to bylina, ale jestem zmartwiona, bo moje posiane jak na razie nie wykiełkowały. Może Tobie się uda. Mam jeszcze kilka ziarenek, spróbuję jeszcze raz.
Len – jest wieloletni i pięknie się rozrasta. Ja swój dostałam od znajomej w postaci siewki o dwóch cieniutkich piórkach. Był tak niedostrzegalny w ziemi, że opatykowałam go ze wszystkich stron, żeby nie wyplewić. Rozrósł się bardzo szybko i tego samego roku kwitł. Mam go 3 lata i jest już ogromną kępą. Ale przypadkiem dałam mu dobre stanowisko, bo na styku dwóch jałowców płożących. Nie dość, że go podtrzymują, to jeszcze ma w zimie dobrą ochronę (w zasadzie jej potrzebuje). Niemniej jednak ma jeszcze wsparcie w postaci okółka z drutu. Bo inaczej się rozkłada. Mój kwitnie bardzo obficie, bo często wykruszam mu przekwitłe kwiatki.
To by było na tyle, całus dla Ciebie i głaski dla Kajtka. Cieszę się, że się cieszysz
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Elfik 11:53, 17 kwi 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Weroniko, tak oto ma się mój len:

____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Elfik 11:57, 17 kwi 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Haniu – tak, tak jak wszyscy pochłonięta jestem nadrabianiem tego, co można było rozłożyć na raty, gdyby nie ta „druga zima”. W Twoim świecie pewnie już wszystko (jak zwykle!) na glanc, zajrzę, by się upewnić. Na razie pozdrawiam i dziękuję za odwiedzinki

Joasiu – na uwierzyć nie mogę, że znowu ktoś przełknął mój cały wątek... Tiaaa... Numer żeniszkowo-kartoflany udał mi się jak mało co. Gdyby nie to, że kartofle nabywam pyszne od rolnika, to pewnie hodowałabym parę krzaczków (na niedzielne obiady)...
Ale chyba się już domyślam, jak funkcjonuje to zainteresowanie moim wątkiem: po prostu tych, co zaczynają od początku przyciąga słowo „puste pole”... No i każdy chce wiedzieć, czym ta pustka została napełniona. Ja tę pustkę napychałam, napychałam, aż doszłam do perfekcyjnego, jarmarcznie kolorowego, pękatego chaosu, który przez ostatnie trzy lata porządkowałam metodą roszad (czyt.: zmagałam się siłowo przenosząc naprawdę duże rośliny) – no i jest, co jest. Więc i u Ciebie też będzie dobrze, bratnia duszo!

Basiu – wiesz co, Ty przynajmniej musisz w pewnym momencie przerwać pracę, żeby do domu wrócić. Ja już sobie wyobrażam, co by było, jakbyś tę działkę miała pod domem i nie musiała na nią jeździć. W lampce czołowej byś robiła, ha, ha... Nie szukajmy daleko: ja wczoraj aż do zmroku podlewałam, żeby nawozy się lepiej wchłonęły. Zresztą moje piachy można lać, lać, lać.......

Ewuniu – gdzie mi tam do Twoich pomysłów! Mnie czasem coś ... jak tej ślepej kurze ziarnko ... się uda... Buźka!

Z ostatniej chwili: przestało padać. Oo, i słonko... ! Lecę! Pa!
____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Elfik 12:02, 17 kwi 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Na chybcika co nieco sfociłam i teraz naprawdę lecę!





____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Anita1978 09:04, 19 kwi 2013


Dołączył: 04 lip 2012
Posty: 5840
Oooo, jak ładnie już w końcu widać wiosnę , pozdrawiam i dołączam zwiastun
____________________
ogródek Anity
anna_pisalska 11:47, 25 kwi 2013


Dołączył: 10 gru 2012
Posty: 380
Piękne bratki, mój ulubiony kolor Pozdrawiam cieplutko
____________________
Ania - Ogród na górce
malgocha1960 07:38, 26 kwi 2013


Dołączył: 16 sty 2012
Posty: 3098
Elu,ja wysiewałam do pojemnika trojeść,ale też mi nie wzeszła.Mam jeszce nasionka i posieje do gruntu.Kompozycja w koszyku piekna.
____________________
Moje spełnione marzenie Malgocha1960
Gardenarium 09:05, 26 kwi 2013


Dołączył: 09 lip 2010
Posty: 77357
Elu, nie lataj tyle, gadaj co tam u Ciebie więcej się dzieje Jak krety? A próbowałaś łanu szachownicy cesarskiej?
____________________
Danusia - Ogród nie tylko bukszpanowy cz.III*Część II*Część I*Wizytówka***Ogrodowisko-ogrody pokazowe*2 Wizytówka

Instagram Ogrodowiska
Elfik 22:30, 26 kwi 2013


Dołączył: 06 lis 2011
Posty: 2057
Danuś, ćśśśś .............. już dawno nie miałam takiego komfortu - chyba gadziny odtrąbiły generalną przeprowadzkę . Ale podejrzewam, że szybko się rozniesie po okolicy, że są u mnie podziemne pustostany .
A ja latam jak z piórkiem, bo wiatr w oczy, więc ręce do kolan. Najpierw spalił się nam wertykulator, więc trzeba było jechać po nowy, teraz dosiewam trawę, ale na tym betonie nie jest łatwo, bo noże nie przerżnęły darni. No i na tarasie demolka, bo znowu na obrzeżach wstały kafle . Wolałabym przy kwiatkach dłubać
A moja czerwona szachownica, którą nabyłam w ub. roku w Wojsławicach lada chwila otworzy koronę I to mój cały łan, bo żólte mi wyginęły.

Za to mam inne żółte

____________________
Ela - Puste pole z wysepką kwiatową
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies