Gardenarium napisał(a)

Może się przenosić, bo zarodniki grzybów krążą z deszczem np. w wodzie

Zgodnie z prawem możesz obciąć gałęzie, które wiszą nad Twoją działką. ja bym obcięła już teraz.

Danusiu, czy to znaczy, że lepiej unikać sadzenia orzecha włoskiego?
Wcześniej czytałam, że sumaka też nie warto..
Jest jakaś "lista roślin", których lepiej się wystrzegać ?

Oto one

http://www.ogrodowisko.pl/forum/search?utf8=%E2%9C%93&q=niepolecane&search_in=topics&commit=Szukaj

Bardzo, bardzo Sebku dziękuję

Danusiu orzecha czarnego, nie włoskiego, ale faktycznie mało pod nim rośnie u mnie kokoryczka i przebiśniegi

Mnie też sąsiedzki orzech do szewskej pasji doprowadza. Rośnie zbyt blisko granicy i przynajmniej 1/3 liści jesienią na moją działkę spada. Nie kompostuję ich tylko grabię i palę. Wiosną znów opadają kwiaty męskie, które sczerniałe wyglądają jak gąsienice, brrr...
Dwa razy do roku cierpię z powodu tego orzecha

Super, informacja jakich drzew się wystrzegać, dla mnie bardzo przydatna, dziękuję. Do wiosny jeszcze chwilka, więc postanowiłam zaopatrzyć się w twoim sklepiku Danusiu w narzędzia, co by kanciki cudne robić i nożyce nożyce co by o kręgosłup dbać. Cały czas rysuję sobie plan ogródka, ale jak się człowiek naogląda tych cudów u was to wciąż kreśli i następne kartki zapełnia. No ale do wiosny planik będzię.

Poczytałam co piszecie w Danusiowym wątku i wrzucę swoje 5 groszy. Z sumakiem walczyłam okrutnie. Nigdy więcej! Ale orzech włoski u mnie rośnie i jak na razie nie zauważyłam żadnego negatywnego wpływu Czy coś przegapiłam ?

Nie przegapiłaś..... niektóre orzechy chorują.. i pod orzecahmi kiespko z nasadzeniami..

Acha mój zdrowy a pod nim na razie fiołków w bród i bluszcz, ale jeszcze coś wymyślę. Moje psiaki uwielbiają orzechy. Jak świetnie je łupią. Mamy konkurencję, bo też je lubimy, a nalewka orzechówka jest zdrowa i pyszna

To znaczy, że powinnam wykopać orzechy (mam 3) i sumaka (1 sztuka?). Ale trudna decyzja.