Witaj Aniu, dopiero teraz mam trochę wolnego czasu, żeby zajrzeć na forum. Ale komentarzy na temat naszego spotkania! Fajne zdjęcie z kawką, u mnie ponuro. Pozdrawiam
Aldonko.....hiacyncik ułamany wstawiony do kieliszka pięknie rozkwita, wieczorkiem jak znajdę chwilke czasu to zrobiefotkę na dowod i jeszcze piękniej pachnie
Widać że szczerze ofiarowany, chociaż pechowo zaczął ze mną znajomosć
Ania, wymiatasz z tym zdj. na ławce. Jeszcze nikt takiego w tym sezonie nie ma. Nie wiem co trzeba zrobić, żeby Cię przebić. Wczoraj wyznaczałam rabatę na trawniku i jest taka długa, że nie da rady zrobić jej zdj. w całości. Moj M zaproponował mi wejście na dach i tam z komina pstryknąć. Chyba wejdę i poproszę M o zdj. a rabatka później.
Może zdjecie w stroju kąpielowym na ławce....... to by był hicior Nawet ja sie na takie nie zdecyduję
I opalamy się już w ogrodzie 13 marca...... poza tym u nas pochmurno....... więc nic z tego...
Tylko nie spadnij z tego dachu ..... Twoja olbrzymia rabata jest wystarczjąca, by załapać sie do zdjęć sezonu Ależ bedzei czadowa......
Aniu przeczytałam pierwszych 25 stron ,już wiem czym jutro będę się zajmować. Jesteś niemożliwa, ale w dobrym tego słowa znaczeniu .Przypominasz mi często siebie ,te zmarnowane rośliny ,kupowanie wszystkiego co tylko w oko wpadło,nawet sporo roślin mamy takich samych Zapamiętałam urok twoich traw.Uwielbiam trawy !! Ta samotna z którą biegasz po ogrodzie to i u mnie jest Trzy razy przesadzałam i nadal jest nie na swoim miejscu he,he.Płotek drewniany i pergole wprost fantastyczne Trawy hosty zurawki ,lawenda znajdą u mnie honorowe miejsce bo bardzo je lubię ,kilka juz posiadam Hosty jak marzenie i ten wiejski kawałek za płotem,, tak mi bliski .....Najbardziej jednak wzruszałam się twoim sercem dla zwierząt ,uwielbieniem dla pieska którego przygarnęłaś.Za te tylko cechy już cię bardzo lubię i szanuję.Masz ich o wiele więcej np:gadulstwo Ty tez rozmawiasz z roślinami? Moja buzia również się nie zamyka , ale słuchać też umiem .Wesoły masz ogród a ile pracy za tobą.Kiedy tak sobie patrzę na początki i sukcesywne jego zmiany,,, jestem zachwycona róznicą .Możesz być dumna z jego przemiany .Na dzisiaj muszę zakończyć spacerek po twoim ogrodzie,, ale jutro postaram się o dalszy Niestety wstaje bardzo wcześnie, muszę więc do łózka wskoczyć.Tymczasem do jutra .Fajne doznania przed snem ,zawdzięczam je tobie życze nam kolorowych snów
Mam nadzieję , że sny były kolorowe..a ja sie na zmiane cieszyłam z tylu pochlebnych słów i płonęłam rumieńcem.
Do roslin gadam bez przerwy