Aniu, było co czytać!
auto skasowane, ale tak jak mówisz, dobrze, że nic gorszego się nie stało, ot później, a może na przekór losowi jednak nie, zrealizujesz swoje plany
ciasto mamusiną ręką przygotowane, pewnie smakowało, że hej;
Bogdzia też ci całe blaszki podrzuciła i już weselej

a ogród sprawia ci miłe niespodzianki pierwszymi kwiatkami
trzymaj się