Ogrodnik mimo woli

Mala_Mi 13:33, 09 kwi 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Zlana zimnym potem na mysl, co sobie wymysliłam w ogrodzie

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

bociek 13:37, 09 kwi 2012

Dołączył: 05 paź 2011
Posty: 7991

Do góry

Hahahahaha, jestes Bogu niemeldowana Kobieto

____________________
Wiosne trzeba miec przez caly rok w sercu :D Bockowe perypetie ogrodkowe

Mala_Mi 14:20, 09 kwi 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

bociek napisał(a)

Hahahahaha, jestes Bogu niemeldowana Kobieto

Mam nadzieję

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

Madzenka 14:46, 09 kwi 2012

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

Ania sprawdziłam z drżeniem serca moje piwonie drzewiaste, wygląda że jest ok.
Natomiast osmanthus, którego kapturkiem agrowlókniny przykryłam ma wymrożone wszystkie młode przyrosty. A taki pięjkny był, a niech to!!!!!
I magnolia mimo okrycia ma brązowe pąki.

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Mala_Mi 15:37, 09 kwi 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Marzena2007 napisał(a)

Ania sprawdziłam z drżeniem serca moje piwonie drzewiaste, wygląda że jest ok.
Natomiast osmanthus, którego kapturkiem agrowlókniny przykryłam ma wymrożone wszystkie młode przyrosty. A taki pięjkny był, a niech to!!!!!
I magnolia mimo okrycia ma brązowe pąki.

Pod kapturkiem też niestety jest minusowo

Dlatego ja powoli pozbywam sie wszystkich problemowych okazów.....szkoda nerwów i kasy ... a miejsca do przechowywania nie mam... Ty masz oranżerię...ależ Ci jej zazdraszczam. Ja wrażliwe do tej pory trzymam w kotłowni i gdzie sie da... wyniosę po przymrozkach do szklarni,ale musi być w nocy ponad 10 stopni, a po Zośce dopiero na taras .. Magnolię teraz przykryłam, bo..... może nie pomoże, ale napewno nie zaszkodzi. Cebulaste przykryłam, bo grzeje zawsze od ziemi.... ale kamyczki którymi przycinęłam agro, aż przymarzły. Musiało być bardzo zimno..bo taczka pełna wody zamarzła .. Dziś też straszą mrozem i to większym.....

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

Madzenka 15:42, 09 kwi 2012

Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998

Do góry

asc napisał(a)

Ania sprawdziłam z drżeniem serca moje piwonie drzewiaste, wygląda że jest ok.
Natomiast osmanthus, którego kapturkiem agrowlókniny przykryłam ma wymrożone wszystkie młode przyrosty. A taki pięjkny był, a niech to!!!!!
I magnolia mimo okrycia ma brązowe pąki.

Pod kapturkiem też niestety jest minusowo
Dlatego ja powoli pozbywam sie wszystkich problemowych okazów.....szkoda nerwów i kasy ... a miejsca do przechowywania nie mam... Ty masz oranżerię...ależ Ci jej zazdraszczam. Ja wrażliwe do tej pory trzymam w kotłowni i gdzie sie da... wyniosę po przymrozkach do szklarni,ale musi być w nocy ponad 10 stopni, a po Zośce dopiero na taras .. Magnolię teraz przykryłam, bo..... może nie pomoże, ale napewno nie zaszkodzi. Cebulaste przykryłam, bo grzeje zawsze od ziemi.... ale kamyczki którymi przycinęłam agro, aż przymarzły. Musiało być bardzo zimno..bo taczka pełna wody zamarzła .. Dziś też straszą mrozem i to większym.....

Ania ale magnoli nie wykopię i nie wsadze do oranżerii. Osmathusa wnosiłam ale za ciężki jest i jest przeniesiony w zaciszne osłonięte miejsce + agrowłóknina i nie pomaga. Masz racje trzeba kupować albo mrzoodporne gatunki albo targać donice...
U nas w nocy ma byc już ciepło, zobaczymy bo teraz słoneczna wyżowa patelnia może prorokować mroźną noc.

____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka

Mala_Mi 15:48, 09 kwi 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Marzenko....z magnoliami to już tak jest, że co którys rok trzeba obejść się smakiem

ale dla magnolii warto ryzykować

Natomiast cała reszta to chrzanić...... naturalna selekcja..... ale mojego klona palmowego to byłoby żal, ze hej jakby zmarzł

Ja bym zostawała w oranżerii na cały rok...... ja już i z tarasu polikwidowałam donice...... niedość że nie mam gdzie ich trzymać, to nie mam ochoty tego targać

Co najwyżej jednoroczne po Zośce i jesienią do kosza..... kwaty mam w ogrodzie ,a na tarasie to mam kawę pić

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.

bajsza 16:16, 09 kwi 2012

Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 239

Do góry

Niestety już po Świętach - optymistyczne jest to, że się ociepliło

____________________
bajsza/Basia/http://www.ogrodowisko.pl/watek/1722-bajszowe-klimaty *** http://www.bajsza.blogspot.com *** http:///www.bajszafotokul.blog.onet.pl/

zbigniew_gazda 16:30, 09 kwi 2012

Dołączył: 02 paź 2010
Posty: 11212

Do góry

Ale sobie ślicznie gaworzycie . Też przykrywam piwonię krzewiastą . Trudno , ale warta jest zachodu.
Aniu za Red Baron wielkie dzięki !!! Całuski przesyłam.

____________________
Zbyszek - *** Nasz przydomowy ogródek *** Wizytówka ***

Mala_Mi 16:49, 09 kwi 2012

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

zbigniew_gazda napisał(a)

Ale sobie ślicznie gaworzycie . Też przykrywam piwonię krzewiastą . Trudno , ale warta jest zachodu.
Aniu za Red Baron wielkie dzięki !!! Całuski przesyłam.

Do sadzoneczki trawki trzeba dołożyć troszkę by było ją widać

A o trawki "matka" ..rośnie w cieniu wiec niezbyt okazała... bedę ją rozsadzac w tym roku...część pójdzie do słoneczka

Foto kiepskie

I oszronione pierwszym przymrozkiem

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.