lepiej skrop koniaczkiem lody oczywiście nie dzieciom u mnie też w tym roku poszły jak nigdy

Ja już po obchodzie i najpilniejszych pracach przy zielsku.... można brać się za pracę.
Tradycyjnie porobiłam kupe zdjęć, wyczaiłam mszycę na pierwiosnkach. Podlałąm co najpilniejsze, popskubałam tu i tam..i prawie 2 godzinki zleciały...grrr.
W związku z dyskusjami na tamat agrowłókniy, pokażę jak urosła trawa pod agro posiana 1 maja..... Dosialiśmy dziurę po oczarze, stara trawa to jest wszystko wokół, a nowa to w środku....



A tak wyglada rzodkiewka, która rosnie pod agro, a w ręku trzymam rzodkiewkę bez przykrycia. Rosną obok siebie na takim samym stanowisku jeżeli idzie o glebę, oświetlenie i nawodnienie... wyrwałam wcale nie najmniejszy okaz, a największy.....

Dziś trochę wstawię pisma obrazkowego...
Widok południowej częsci działki..


Pstrokazcizna na rabacie wrzosowej o wschodzie słońca

Orliki

cd orlików... tyle odmian teraz kwitnie

Aniu, jak zwykle piękne zdjęcia - tak szybko wklejasz, że nie nadążam z oglądaniem - co chce napisac komentarz to już następna partia . Orliki bajeczne- szczególnie te z pełnymi kwiatami. Nie rozsiewają sie za bardzo, bo u mnie przez kilka sezonów troszkę wędrowały i pojawiały się w coraz to innym miejscu? Teraz już ich niestety nie ma

Azalie wielkokwiatowe... oczywiście mam ich więcej Na szybko liczę mam ich co najmniej 9 Odmia nnie podaję, bo nie mam czasu na szukanie nazw.... ostatnia to Cecile.... zapamiętałam....

danuta_ napisał(a)

Aniu, jak zwykle piękne zdjęcia - tak szybko wklejasz, że nie nadążam z oglądaniem - co chce napisac komentarz to już następna partia . Orliki bajeczne- szczególnie te z pełnymi kwiatami. Nie rozsiewają sie za bardzo, bo u mnie przez kilka sezonów troszkę wędrowały i pojawiały się w coraz to innym miejscu? Teraz już ich niestety nie ma

Danusia, te pełne praktycznie się wogle nie rozsiewają.... natomiast pozostałe idą jak chcą...pielę jak zielsko i wyrzucam tego olbrzymie ilości..... Natomiast pełne (te fioletowe i różowe) rosną w kępę. Z rózowych dochowałam sie chyba tylko jednej ekstra sadzonki.... W dodatku ja ich nie ścinam na czas.... z braku czasu..... wiec się sieją jak chcą...

Będzie co chrzcić

Azalie drobnokwiatowe (oczywiscie mam też tego dużo więcej.... bo ja jak ten chomik..co zobaczyłam to zachomikowałam do ogrodu). Niestety te azalie w większości przemarzaja i nie zawsze są obsypane kwieciem jak trzeba.....
Geisha Orange


Keremsina różowa


Tu pisało na kartce azalia rot


A tu pisało Panda....czyli miały być białe ....