Dziś kupiłam wydanie specjalne "Mój piekny ogród", który jest poświęcony różanecznikom. Bogdzia, Pszczółka i ja zastanawiamy się czym podsadzić rh. Trzeba wziąc pod uwagę odczyn gleby i inne uypodobania rh. .W gazecie napisali, że dobrym towarzystem dla rh jest zawilec gajowy, brunera, fiołek, niezapominajka, orlik, a najlepszym towarzystem jest dąbrówka i tiarella. Na lato może byc naparstnica, można sadzić szafirki, śnieżyczki, cebulice, hiacynciki, tulipany i czosnki irańskie.W oddaleniu można posadzić funkie i paprocie, pierwiosnki, zurawki..
Ja włożę Aniu te kłącza tylko nie wiem czy wystarczy sezonu ,żeby zakwitł ...?
Dziękuję ja się przypomnę chyba,żeby paskudne były )))))))))))))))))))))))))
Lecę dalej wkładać mieczyki już część mi się udało włożyć .To nie jest problem wsadzić problem gdzie ?
One powinny mieć sporo słońca jak i jednoroczne,a mnie wciąż brakuje tego miejsca
Dziś kupiłam wydanie specjalne "Mój piekny ogród", który jest poświęcony różanecznikom. Bogdzia, Pszczółka i ja zastanawiamy się czym podsadzić rh. Trzeba wziąc pod uwagę odczyn gleby i inne uypodobania rh. .W gazecie napisali, że dobrym towarzystem dla rh jest zawilec gajowy, brunera, fiołek, niezapominajka, orlik, a najlepszym towarzystem jest dąbrówka i tiarella. Na lato może byc naparstnica, można sadzić szafirki, śnieżyczki, cebulice, hiacynciki, tulipany i czosnki irańskie.W oddaleniu można posadzić funkie i paprocie, pierwiosnki, zurawki..
Przepraszam, że tak bez okolicznościowych wstepów, ale zafrapowała mnie ta lista roślin do towarzystwa dla rh. Dlaczego zdaniem autorów hosty i paprocie w oddaleniu? Obydwie rośliny lubią kwaśną glebę (tzn paprocie nie wszystkie, ale tych lubiących jest dość sporo) i dobrze się komponują. jaka przyczyna tego oddalenia?
Dziś kupiłam wydanie specjalne "Mój piekny ogród", który jest poświęcony różanecznikom. Bogdzia, Pszczółka i ja zastanawiamy się czym podsadzić rh. Trzeba wziąc pod uwagę odczyn gleby i inne uypodobania rh. .W gazecie napisali, że dobrym towarzystem dla rh jest zawilec gajowy, brunera, fiołek, niezapominajka, orlik, a najlepszym towarzystem jest dąbrówka i tiarella. Na lato może byc naparstnica, można sadzić szafirki, śnieżyczki, cebulice, hiacynciki, tulipany i czosnki irańskie.W oddaleniu można posadzić funkie i paprocie, pierwiosnki, zurawki..
Przepraszam, że tak bez okolicznościowych wstepów, ale zafrapowała mnie ta lista roślin do towarzystwa dla rh. Dlaczego zdaniem autorów hosty i paprocie w oddaleniu? Obydwie rośliny lubią kwaśną glebę (tzn paprocie nie wszystkie, ale tych lubiących jest dość sporo) i dobrze się komponują. jaka przyczyna tego oddalenia?
Oddalenie na tyle, by paprocie nie rosły bezpośrednio w korzeniach rh, bo tego nie lubią.... ale poza tym jak najbardziej pasują Hosty potrafią mieć bardzo duże korzenie..i trudno by je było wykopać spod rh bez uszkadzania korzeni ...... i to tylko tyle...by pod malutkim krzaczkiem rh nie posadzić hosty, bo i hsta i rh potrafią urosnąć do sporych rozmiarów.
Dziś kupiłam wydanie specjalne "Mój piekny ogród", który jest poświęcony różanecznikom. Bogdzia, Pszczółka i ja zastanawiamy się czym podsadzić rh. Trzeba wziąc pod uwagę odczyn gleby i inne uypodobania rh. .W gazecie napisali, że dobrym towarzystem dla rh jest zawilec gajowy, brunera, fiołek, niezapominajka, orlik, a najlepszym towarzystem jest dąbrówka i tiarella. Na lato może byc naparstnica, można sadzić szafirki, śnieżyczki, cebulice, hiacynciki, tulipany i czosnki irańskie.W oddaleniu można posadzić funkie i paprocie, pierwiosnki, zurawki..
Przepraszam, że tak bez okolicznościowych wstepów, ale zafrapowała mnie ta lista roślin do towarzystwa dla rh. Dlaczego zdaniem autorów hosty i paprocie w oddaleniu? Obydwie rośliny lubią kwaśną glebę (tzn paprocie nie wszystkie, ale tych lubiących jest dość sporo) i dobrze się komponują. jaka przyczyna tego oddalenia?
Oddalenie na tyle, by paprocie nie rosły bezpośrednio w korzeniach rh, bo tego nie lubią.... ale poza tym jak najbardziej pasują Hosty potrafią mieć bardzo duże korzenie..i trudno by je było wykopać spod rh bez uszkadzania korzeni ...... i to tylko tyle...by pod malutkim krzaczkiem rh nie posadzić hosty, bo i hsta i rh potrafią urosnąć do sporych rozmiarów.
A no to ok! Bo już myślałam, że jakiś zły wpływ na siebie na wzajem mają. To w końcu trochę czary te ogrody, więc wszystko możliwe. A przy okazji - mnie też się wydaje, że to szałwia, to na obrazku powyżej.