asc napisał(a)



Pięknie i też już coś z mody ogrodowiskowej jest

czytam juz na bieżąco, a przy okazji, dziś 2 nowe kopce!!! ale żywotność ma mój wróg!

Kupiłam..... mam i wysyąłm.

jesteś kochana!

Głupotka mi się ciśnie lepiej przemilczę o żywotności krecika ))))))))))

Przepiękny ten biały, pełny floks, a ptaszarnia za..fajna

irena_milek napisał(a)

Przepiękny ten biały, pełny floks, a ptaszarnia za..fajna

Ciekawe czy pachnie ...?

Ania floks - bomba - gdzie kupiłaś? u Pana ?bylinowego
a tej napastnicy nie pojmę


trzeba przyznać, że trawnik robi ogromne wrażenie i całkowicie zmienia połowę ogrodu - chyba też to czujesz
chciało by się rzec, że nie kolory rabat zdobią ogród a zielony trwanik - no wiem, wiem
to trochę miodu dla męża - sie należy

Posadziłam większość zakupów.. i zapomniałam sprawdzić czy pachnie... posadziłąm znaczy się gdzieś poupychałam... a potem się pomysli...
Zerwałam ogórki.... hmmm trudno kilka dni poleża... coś się zje, coś się rozda.. czesc do słoja i małosolne.. to chyba jest szybko... przy śniadaniu mogę w miedzyczasie wsadzić do słoja..
Pozbieraąłm trochę kaminei i odtransportowałam pod oczko.... po kilka bedę układac...
Podlałam trochę co najgorsze.. i 3 godziny przelciały .. w kosmos...
Wiec dziękuję za wpisy... wszystko przeczytaąłm..w myślach odpowiedziałam..ale moje myśli za dużo czasu zajmuja przy pisaniu..... wiec .....
Acha kamienie pociągałam w kościelnych ciuchach.... i jestem brudna.... ot i mądra głowa.... wyskoczyłam tylko trochę podlać... bo sucho nimiłosiernie, ziemia tego deszczu co był nawet nie poczuła..... pod krzakami jakby nigdy nie padało..a że u mnie nasadzenia gęsto..to jak było sucho..tak jest....
Trawnik ładny.... do foto z boku.... niestety jeszcze 5 trawek w 7 rządków.... no i pasuje wypielić z niego chwasty..... i pasuje 1567 rzeczy..... musi poczekać....
Dziś w ścieku było istne szalństwo wróbleków... oszacowałam że w jednym czasie w rejonei ścieku przebywało co najmiej 50 wróbli.. z czego częśc robiła kąpiele w piasku....

Te ptaszki to u Ciebie mają wczasy jak w hotelu 5- gwiazdkowym. Kąpiele wodne i piaskowe, zbiorniki wodne do wyboru, woda płynąca szybciej i wolniej i stojąca. Wszystkie z okolicy sprowadza sie do Ciebie.

Cześć piękna, jeszcze nie padłaś od nadmiaru pracy? już się nie mogę doczekać kiedy się zobaczymy

a ponieważ Ania ma w głębokim poważaniu nazwy roślin, pozwolę sobie napisać ,że jej ostatni zakup to Floks paniculata "Tiara" PBR

monteverde napisał(a)

Cześć piękna, jeszcze nie padłaś od nadmiaru pracy? już się nie mogę doczekać kiedy się zobaczymy

a ponieważ Ania ma w głębokim poważaniu nazwy roślin, pozwolę sobie napisać ,że jej ostatni zakup to Floks paniculata "Tiara" PBR

A kto to zapamięta???????? Biały pełny i floks.... ale sobie zapiszę nazwę.. a jak nie zapisze skorzystam z encyklopedii ogrodowiskowej.....
Rezerwowałam noclegi w małej, najbliższej ode mnie agroturystyce/hotelu... i okazało się, że ona mniejsza niz się wydawało, albo gosci wiecej... jakoś pokombinowałyśmy z Panią... wkońcu przeliczyłam spania będzie klika godzin....

Bogdzia napisał(a)

Te ptaszki to u Ciebie mają wczasy jak w hotelu 5- gwiazdkowym. Kąpiele wodne i piaskowe, zbiorniki wodne do wyboru, woda płynąca szybciej i wolniej i stojąca. Wszystkie z okolicy sprowadza sie do Ciebie.

Na jednym zdjęciu naliczyłam się 37 wróbelków .... widocznych wróbelków.. a drugie tyle tarza sie w piasku lub w strumieniu....
Chyba faktycznie wszystkie na moją agroturystykę ptasią przyleciały.... widok był OBŁĘDNY ... i było tylko..nie gadamy - nurkujemy
Dziś idę spać dziś.....