Aniu, a ten floks to ma jakąś nazwę? Zobaczyłam go w wątku u Bożenki (Bogdzi).
Dopisuję
No, przyszłam do Twojego ogrodu i wsiąkłam

Kiedyś już tu byłam, nie raz, ale wybiórczo czytałam, bo stron masz mnóstwo.
A teraz czytam od początku, chronologicznie, i delektuję się pięknem Twojego ogrodu, historią jego tworzenia, Twoimi spostrzeżeniami i przemyśleniami o ogroodzie i o życiu...
Jak dobra powieść, szkoda, że muszę czytać w odcinkach
____________________
Pozdrawiam:) Teresa
W Gąszczu u Tess oraz
Ogród nad Rozlewiskiem
Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.