Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogrodnik mimo woli

Ogrodnik mimo woli

Enya73 21:44, 20 sie 2012


Dołączył: 06 lip 2012
Posty: 9021
Aniu, zostawiłam ci odpowiedź na posta, którego u mnie zostawiłaś
____________________
Anita - Zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska WIZYTÓWKA- wizytówka- zielono mi-czyli zielone płuca czarnego Śląska oraz zapraszam do odwiedzenia Pod-sloncem-toskanii
Bogdzia 21:47, 20 sie 2012


Dołączył: 16 paź 2011
Posty: 58527
Ja tez tu systematycznie bywam i wszystko śledzę.
____________________
Rododondrenowy ogród II. Rododendronowy ogród. Wizytówka-rododendronowy ogród
alinak 21:50, 20 sie 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
asc napisał(a)


Ania ty czorcie jeden to ja zbieram do świnki żeby na drugi rok położył ktoś obrzeża a ty mi młotkiem tu wymachujesz i zaś mnie w kompleksy wprawiasz . mnie się bardzo podobają te angielskie naturalne , ale już nie mam siły machać nożycami po koszeniu . decyzja zapadła .

co do trawki stipy - to muszę cie poinformować że ona nie całkiem mrozoodporna . jednak świetnie się rozsiewa i jak padnie po zimie mateczna , to wystarczy w maju dobrze poszukać w koło siewek . malutkie wąsiki są ledwo widoczne , więc ostrożnie z plewieniem .potem tylko przesadzasz tam gdzie chcesz i masz
pod hortensje która posadziłaś nie podsadzałabym już nic i tak się zgubi na drugi rok. toż to krzaczyska duże rosną szeroko


To i ja z rady dot. stipy skorzystam Tylko na wiosnę muszę lupę jako stałe narzędzie ogrodnika zanieść do domku

Lupa u mnie na podorędziu... obserwuję wszelkie zyjątka i choróbska, a głownie przedziorki, których mam drugi rok urodzaj.... A bez szkiełka i oka.. nie wpatrzy



no bez przesady na co ci lupa .....są do zobaczenia gołym oczkiem nawet takim nie ten tego .....
____________________
zapraszam do ogrodu u stóp klasztoru- pozdrawiam Alina ++wizytówka ++przebudowa przedogródka ++OGRÓD U STóP KLASZTORU CZ.II ++-http://ogrodustopklasztoru.blogspot.com/?spref=fb
Joanka 21:51, 20 sie 2012


Dołączył: 02 lut 2011
Posty: 9820
Nawet ja na bieżąco, ale nie ma co się dziwić - mam urlop
____________________
Joanna Ogrodowy zawrót głowy, czyli początki przygody mojego życia
Evchen 22:44, 20 sie 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Anuś.. nie nadążam.. ale mam nadzieję, że kiedyś to tempo będzie wolniejsze...
____________________
http://www.ogrodowisko.pl/watek/3282-bb
Kondzio 23:01, 20 sie 2012


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Chej Aniu co jutro robisz bedziemy w Rzeszowie
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
Mala_Mi 23:31, 20 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Enya73 napisał(a)
Aniu, zostawiłam ci odpowiedź na posta, którego u mnie zostawiłaś

Dzięki za info.. tak majarobićwszyscy pozostali.... bardzo ułatwia mi to komunikację
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Mala_Mi 23:32, 20 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Tempo żółwie.. na forum, bo prywatnie i zawodowo to masakra....
Kondzio ... palnuję biuro z małym wypadem do rz.
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Pszczelarnia 09:59, 21 sie 2012


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
Podsumowując część wpisów powyższych: trawy (ostnice np. 'Pony Tails') + heliotrop (pachnie obłędnie, dopiero teraz to zauważyłam) + ostrogowiec. Na froncie suchym i słonecznym. Świetne!
Anek, jak będziesz mogła (przejeżdżając do Rz.) wspomnieć na moje utrapienie.... .

Ania, jak się spisują Twoje róże jadalne (Hansa, Moje Hammerberg etc.)? Zdrowo się chowają?
Odpowiedz tutaj, bez skakania do wątku.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Mala_Mi 14:05, 21 sie 2012


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Pszczelarnia napisał(a)
Podsumowując część wpisów powyższych: trawy (ostnice np. 'Pony Tails') + heliotrop (pachnie obłędnie, dopiero teraz to zauważyłam) + ostrogowiec. Na froncie suchym i słonecznym. Świetne!
Anek, jak będziesz mogła (przejeżdżając do Rz.) wspomnieć na moje utrapienie.... .

Ania, jak się spisują Twoje róże jadalne (Hansa, Moje Hammerberg etc.)? Zdrowo się chowają?
Odpowiedz tutaj, bez skakania do wątku.

Pszczółka, wczoraj była w Rz. i chciałą mzałątwić Twoje utrapienie... i zapomniałam wziąć portfela...a w nim dokumentów, karty, pieniądze..... i tak sobie zaszłąm do sklepu i tak sobie wyszłam Dziś byłam w innym rejonie..... pamiętam i musisz wybaczyć, ale naprawdę walczę o kazde 15 min.

Moje róże jadalne... tylko jeden rodzaj zyje.... reszta została zadeptana przez pomocników do trawnika.... ale niepamiętam które przeżyły.. jak na razie ładne i kwitną na okrągło...

I te coś co mi się podoba to ostrogowiec... już zapisuję..... skleroza u mnie posunięta na maksa.... ..

I miałam dziś gościa ogrodowiskowego ...... na kawkę wpadł Kondzio
____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies