Marzenko...kaca nie ma..... jako gospodarz musiałam trzymać fason do końca
Od rana latam na mopie....... po imprezce trza posprzątać... i wyrzucam zdechłe pomodory..... jutro wywóz śmieci.. A pogoda letnia, aż żal siedziec w pracy...
Dzięki Aniu za życzenia.... i wszystkim też dziękuję, którym nie pdziękowałam imiennie i indywidualnie
Zaczęłam pisać posta o 7 rano... a już prawie 11....... nawet posty piszę na raty.. w wolnym oddechu Za to kilka fotek z dzisaj.... jestem przerażona.. ryb w oku mam chyba ze 100...a 80 minimum...

i taka balnga mnie ominęła!! a ja zamiast z wami, na berberysach się mściłam cięłam jak miło po ciemku...i kolce we mnie teraz!

Aniu, twój ogród lubię i mój, jak piszesz, jak każde dziecko!!

no to akcent do impreski!

irena_milek napisał(a)

i taka balnga mnie ominęła!! a ja zamiast z wami, na berberysach się mściłam cięłam jak miło po ciemku...i kolce we mnie teraz!

Aniu, twój ogród lubię i mój, jak piszesz, jak każde dziecko!!

no to akcent do impreski!

O w mordę....ścięli Ci włosy...... bo domyślam się, że w środku śpiewasz Ty

Była prośba o pokazanie rozchodnika, wiec pokazuję I stwierdzam, że rosna gorzej niz inne....

Mam białego rozchodnika, ale mój już przekwitł. Muszę przyznać, że był wyjątkowo ładny w tym roku, różowe jeszcze kwitną, ale nie są tak ładne jak ten biały.

Wieczorkiem macham z tarasu pożegnania lata sobie robimy

Marzena2007 napisał(a)

Wieczorkiem macham z tarasu pożegnania lata sobie robimy

to, o której machanie ?

Zaczyna kwitnać barbula... to już jesień..

Więc machamy........

a .... to już ))) ... to machanie ... a ja teraz jajacznice jem