Aniu,bo chłopaki tak tylko udają do zdjęcia na prawdę to niezłe z nich urwisy Co do kretów to jak będzie ich tyle na wiosnę to się załamię.Poczekamy zobaczymy

Mieliśmy w nocy przymrozek.W dzień prószył śnieg.Wszystko pomarzło,dalie,resztka cynii,inne jednoroczne zakończyły żywot.Rączniki też pospuszczały liście,byłam dziś pozbierać jeszcze trochę nasion z nich.Posadziłam rośliny od Roberta,na prawdę piękne sadzonki.Irysy posadziłam za domem,tam planuję na wiosnę nową,niewielką rabatę.Wiosną pokażę,na razie nie ma co Byłam u sąsiada po chryzantemy.Kolorów całe morze,trudno się zdecydować.Wybrałam takie:

Maju, cieszę się że mogłem poprawić Ci humor, dobrze że uporałaś się z sadzonkami bo ma być jeszcze zimniej w poniedziałek zapowiadają -10 miało być ocieplenie? A tu jakaś epoka lodowcowa idzie

Pozdrawiam Maju! W którymś z poprzednich postów zapytałaś czy moje psy to dwa pieski? A ja , że tak - jeden mama drugi syn))) - pytałaś pewnie czy to dwa samce)? źle zrozumiałam pytanie, ale to wina złego samopoczucia,ha,ha na coś trzeba zwalić winę
ściskam serdecznie i życzę miłej niedzieli

Robert,tak pracuje nasza poczta Humor poprawiłeś mi bardzo,jeszcze raz wielkie dzięki

Wiunia,rzeczywiście pytałam o płeć psiaków,czy to dwa samce Nie przejmuj się,w sumie fajnie wyszło Miłego niedzielnego wieczoru

Dzisiaj słoneczko uraczyło nas piękną pogodą,choć za ciepło już nie jest.Pojechaliśmy do Poznania na cmentarz,ludzi tłumy,każdy z pogody korzystał.Teraz jeszcze pozostaje przyzwyczaić się do nowej godziny.Obudziłam się dziś o piątej (stara szósta),jednak przyzwyczajenie robi swoje

Ostatni kolorek chryzantem też mam dobrze Maju, że nie pokazujesz zimy, bo jej nie lubię pozdrawiam serdecznie, i pytanie do Roberta, gdzie ma być te -10 st.?

U nas też dziś piękna pogoda więc psiaki miały używanie na spacerku

Aniu,zimy nie pokazuję,bo u nas nie sypnęło śniegiem jak w innych rejonach,spadło ledwie parę płatków.Dopiero dziś przymroziło konkretniej.Rano jak wstałam o 6.30 było -6 stopni i wszędzie był szron.W sumie to pierwszy taki zimowy widok u nas.Ale słyszałam,że ma wrócić jesień

Wiunia,moje psy jak zwykle poszły na pole za domem kopać Kopanie stało się ostatnio ich hobby A potem wyglądają tak,że poznać ich nie idzie.Cieszę się,że pogoda u nas dopisuje,bo jak popatrzę na te śnieżne pejzaże w innych wątkach,brr

Pozdrawiam ciepło z prawie mroźnej i zamglonej wsi