Ja też mam jeszcze swoja fasolkę, tyle tylko ,że mrożona
Jakoś nie mogę systemowo myśleć o swojej działce, ale w myślach wtykam nowości w wolne miejsca

pozdrawiam

Majeczko ja też wiosnę zamówiłamPelargonie już podzieliłam i wypuszczają nowe listki

Już bliżej niż dalej

Pozdrawiam serdecznie

Elu,jeszcze parę tygodni i ruszymy do pracy Ale tęsknię już za moimi roślinami!

Jolu,ja jeszcze nie wiem jakie nowości posadzę.Mam kilka typów,ale nie wiem co uda mi się kupić.Boję się,że znowu będę działać pod wpływem impulsu

Tak jak większość z nas

Celinko,zamów wiosnę i dla mnie Pokazałaś pelargonie u siebie? Biegnę zobaczyć co słychać w Twoim wątku

Maju, kupiłam już pierwsze nasiona. Między innymi trzy rodzaje cynii. Starałam się wybierać najmniejsze odmiany. Ta najmniejsza odmiana ma od 30 do 40 cm. Jutro zrobię fotkę nasionek. Piszę o tym bo wiem że jesteś jak ja miłośniczką tych jednorocznych. Ale ostatnio podobają mi się niskie odmiany.

Bożenko,ja też muszę kupić nasiona cynii,bo nie wyobrażam sobie lata bez nich Na początku marca planuję wybrać się do centrum ogrodniczego,tam mają spory wybór nasion.Z jednorocznych chcę w tym roku wysiać więcej aksamitek,jakoś nigdy ich nie doceniałam,a w ubiegłym roku miałam bardzo ładne i polubiłam je.Wpadnę do Ciebie Bożenko i obejrzę Twoje nasionka

Takie małe wspomnienie kolorów lata w tą deszczową i ponurą sobotę

Cudnie jak w raju. Pozdrówka śle.

Bożenko,jak dziś patrzę za okno to aż mi się wierzyć nie chce,że świat bywa tak kolorowy.Dziś totalnie szaro