Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

Miłkowo - moje miejsce na Ziemi cz. I

Martek 23:07, 17 cze 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
Piszę jednym palcem
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
Milka 23:11, 17 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
A co z drugim się stało?
M. chory, pokosił, ale chyba to mu nie posłużyło, aż się martwię
no spadam!
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Diana 23:12, 17 cze 2012


Dołączył: 03 sie 2011
Posty: 2047
irena_milek napisał(a)
i dalej opowieść o domu, którego nie chciałam, a o ogrodzie zero wiedzy...
dziwne, że chcesz czy nie i tak większość rośnie
to chyba..tawuła; pełno jej u mnie, ale pewnie to coś pospolitego, wybierałam lat temu 15


tawuła z dereniem białym, tnę go okrutnie

szersze ujęcie...

róże ucięłam przy ziemi i taka fajna kopuła się zrobiła


śliczne zdjęcia ja już tak chciałabym mieć takie dorodne rośliny.......tylko pozazdrościć
weronika77 23:13, 17 cze 2012


Dołączył: 09 sty 2012
Posty: 3203
Nie martw się Irenko nadmiarem, posadź las.
To jednak prawda, że sił i zdrowia mniej z czasem, i wtedy człowiek się martwi, żeby nie zarosło chwastami, i żeby nie zmarzło, i żeby się trochę z nieba podlewało...
Tak bywa w te gorsze dni, ale są też dni całkiem dobre. Najwyżej wyrzucisz to co kaprysi i zastąpisz wdzięczniejszymi roślinkami. Popatrzysz na tamaryszki, piwonie i do tego zapach jaśminu, i zaraz nastrój lepszy.
Jaśmin też lubią u Ciebie mszyce?
____________________
weronika77 - Bajkowy ogród weroniki, Wizytówka
Martek 23:17, 17 cze 2012


Dołączył: 03 paź 2010
Posty: 12046
irena_milek napisał(a)
A co z drugim się stało?
M. chory, pokosił, ale chyba to mu nie posłużyło, aż się martwię
no spadam!

Przegrzał się ?Odpocznie, minie ....Nie martw się.
Trzymałam kanapkę .Nie chciałam pisać bo u mnie zasada,że nad kompem się nie jada ,właśnie ją złamałam )))))))
____________________
Pozdrawiam Martek :) Kolorowe-rabaty - Wizytówka - Kolorowe rabaty
EPODLAS 10:19, 18 cze 2012


Dołączył: 03 lis 2011
Posty: 5549
Irenko, ale u ciebie pięknie , tak kolorowo. U mnie też ok, byłam 12 dni, tylko kret mi dał się we znaki.
Zrobiłam tak jak ty, przycięłam wczesną wiosną różę pomarszczonę i też jej to na dobre wyszło. Myślę, że taki zabieg można jej zrobić co 2 - 3 lata. Kwiaty są na jednorocznych gałęziach, więc zaraz po tym zabiegu kwitnie.
____________________
Mój ogród
Milka 10:30, 18 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Diana napisał(a)

i dalej opowieść o domu, którego nie chciałam, a o ogrodzie zero wiedzy...
dziwne, że chcesz czy nie i tak większość rośnie
to chyba..tawuła; pełno jej u mnie, ale pewnie to coś pospolitego, wybierałam lat temu 15


tawuła z dereniem białym, tnę go okrutnie

szersze ujęcie...

róże ucięłam przy ziemi i taka fajna kopuła się zrobiła


śliczne zdjęcia ja już tak chciałabym mieć takie dorodne rośliny.......tylko pozazdrościć


dziękuję Diana, te słowa pocieszają, zważywszy na trud jaki ogród wymusza
rośliny szybko rosną, więc jeszcze ciut i u ciebie będzie busz
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 10:35, 18 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
weronika77 napisał(a)
Nie martw się Irenko nadmiarem, posadź las.
To jednak prawda, że sił i zdrowia mniej z czasem, i wtedy człowiek się martwi, żeby nie zarosło chwastami, i żeby nie zmarzło, i żeby się trochę z nieba podlewało...
Tak bywa w te gorsze dni, ale są też dni całkiem dobre. Najwyżej wyrzucisz to co kaprysi i zastąpisz wdzięczniejszymi roślinkami. Popatrzysz na tamaryszki, piwonie i do tego zapach jaśminu, i zaraz nastrój lepszy.
Jaśmin też lubią u Ciebie mszyce?


Mądrze mówisz Weroniko las wprawdzie rośnie, mam około 150 drzew, to sporo, ale i tak jak oglądam takie ogrody zadbane, w tym twój, to wiem, że z pewnymi rzeczami nie poradzę sobie; jak robiliśmy we dwoje było szybciej; zastanawiam się czy do pewnych prac nie wziąć firmy, a ja tylko będę dopieszczać detale i cieszyć się ogrodem, bo tak tylko ryję w nim jak kret; powinno sie poleżeć, popatrzyć, anie myśleć tylko co jeszcze niezrobione; powoli wprowadzam tylko rosliny bezobsługowe

tak, i u mnie i jaśmin i kalinę co roku męczą mszyce, coś chyba jest w tych kwiatach!
pozdrawiam i dzięki za wsparcie duchowe
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 10:37, 18 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Martek napisał(a)

A co z drugim się stało?
M. chory, pokosił, ale chyba to mu nie posłużyło, aż się martwię
no spadam!

Przegrzał się ?Odpocznie, minie ....Nie martw się.
Trzymałam kanapkę .Nie chciałam pisać bo u mnie zasada,że nad kompem się nie jada ,właśnie ją złamałam )))))))


Zakazy są ustalane po to, aby je łamać!
ja przy kompie zawsze z chałwą, ale mój zapas kurczy się i będę myśleć, jak znowu zdobyć te 5 kg nowej partii
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Milka 10:40, 18 cze 2012


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
EPODLAS napisał(a)
Irenko, ale u ciebie pięknie , tak kolorowo. U mnie też ok, byłam 12 dni, tylko kret mi dał się we znaki.
Zrobiłam tak jak ty, przycięłam wczesną wiosną różę pomarszczonę i też jej to na dobre wyszło. Myślę, że taki zabieg można jej zrobić co 2 - 3 lata. Kwiaty są na jednorocznych gałęziach, więc zaraz po tym zabiegu kwitnie.


Bożenko, fakt, jest kolorów, ale brak wygładzenia i wypieszczenia; nie będę marudzić, tylko jak pisze Weronika, muszę się cieszyć tym co jest
to chyba fajnie zrelaksowana jesteś po 12 dniach, ale też pewnie nieźle się napracowałaś!
tak, krety to utrapienie, moja walka niedługo będzie.. chyba zakończona
pozdrawiam, dzis upalnie
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies