Taki spiduś jak Ty inaczej nie może... Dobre, że w naszych czasach nie było choroby ADHD
A metamorfozy pooglądałam... kawał roboty Dobrej roboty

U Ciebie Marzenko to takie pozytwne pstryk i już .... a ile ciężkiej pracy i determinacji ..... Podziwiam Marzenko ogrom wysiłku i wiem czym to pachnie .... Myślę , że w przyszłym roku i ja zakończę jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki ...Pokazałaś , że warto , ja wiem , że warto i inni będą również teraz wiedzieć , że warto Czarodziejko buziaki dla Ciebie i ogromne brawa

Metamorfozy widziałam. Świetna robota.

Nieustannie podziwiam

Syla napisał(a)

A ja mam dla Ciebie takie graby /Carpinus betulus Piramidalis/, żebyś sobie jeszcze popatrzyła ....i oceniła .....

/Mały Ogród John Brookes/

Marzenko - jeśli chodzi o drzewka dla mnie te są piękne. Przepiękne....

A zmiany w Twoim ogrodzie - tylko pozazdrościć

Byłam, czytałam jestem na bieżąco... zostawiam pozdrowionka.... idę do metamorfoz

Dziękuj za odwiedziny i pochwały. Przyznam, że mam olbrzymią satysfakcję, że własnymi "ręcami" to zrobiłam. Buziam na dobranoc.

Wprawdzie już chwaliłam w metamorfozach, ale jeszcze raz dla utrwalenia ))) świetna robota, pięknie i elegancko i dzięki za nadzieję Pozdrawiam, miłego dnia!

Marzena2007 napisał(a)



Mażenko zmiany ogromne, widać ile potu zostało tam wylane, ile serca włożono

Aniu zamieść zimą fotki z Twoich metamorfoz Oj będziemy podziwiać !

u Marzenki chyba serce całe włożone, o pocie nie myślała, ale warto było
miłej zabawy Marzenko

U Irenki doczytałam o świętowaniu ..... Gratulacje I kolejnych .........dzieścia lat.....