Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Niepoprawny link
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Borówcowy raj

Borówcowy raj

Borbetka 09:39, 21 paź 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
Robercie, bardzo Ci dziękuję za wpis i tak energetyczne zdjęcia. Jak miło na nie patrzeć. Uwielbiam pomarańczowy kolor, czerwienie również. U mnie tylko winobluszcz sobie czerwony był, ale już prawie nie jest, opadł. Grujecznik jest zawsze zielony, nie wiem czemu. Potem przychodzi przymrozek i liście opadają. To ja się pytam, gdzie jest ten jesienny efekt? Chyba mam zbyt podmokły teren. Mam chrapkę na sumaka, którego ma Anita ze Śląska, ale chyba już miejsca u mnie niet. I jeśli się okaże, że śladem grujecznika też się nie będzie przebarwiał? Zawód po raz drugi. Przesyłam ekspresowe pozdrowienia. Oby szybko doleciały .

Napio, w tym miejscu mam 3 stożki bukszpanowe, a ten wysoki to żółta tuja. Też ją strzygę w stożek. Róże, jak zwykle dla lekkiej ściemki, sfotografowane w czasie najlepszej kondycji. Tak lekko to z nimi nie mam. Grzyb był oczywiście, a jakże .
____________________
borówcowy wizytowka
iwonadm 10:03, 21 paź 2014


Dołączył: 26 paź 2013
Posty: 6745
życzę duuuużo zdrowia u nas też plucha
ledwo co w weekend wsadziłam cebulki
____________________
Iwona ogrodowe-przygody
Napia 20:40, 21 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
U nas też pada i zapowiadają przymrozki, a ja czekam na róże
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Klamber 05:28, 22 paź 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Ciesze się że podobało się, jeżeli lubisz pomarańcz, to dostaniesz. Co do grujecznika to różnie z nim bywa, albo jest kilka odmian różniących się, albo mu miejsce nie pasuje. Za mokro to raczej nie, może światło mu nie pasi, on lubi mokro i często jest sadzony nad oczkiem, jak cypryśnik błotny, tu i jedno i drugie jest często spotykane. To moje dwa ulubione drzewa, które oczywiście rosną u mnie. Mój na wiosnę jest piękny, ma fioletowe listki ale jeszcze nie kwitł a na jesieni, zależy od pogody, jak mróz go nie wykosi, to potrafi być pięknie żółto-pomarańczowy, niestety piernikami nie pachniał. Mój stoi na patelni i też ma mokro.

W tamtym roku gdy pracowałem w Oakville na patrzyłem się do bólu, był duży i pięknie żółty a kiedy wracałem z największego parku Rouge w Toronto, to spotkałem takiego,



był obłędny. Nie wiem na jakiego sumaka masz chrapkę jeśli na Dissecta, to polecam, mój zawsze jest piękny, ale on się kładzie i będzie się ostro rozpychał a jeśli o sumaka octowca, to zależy, jak mu przypasuje, to będzie obłęd a jeśli nie, to będzie lipa a potem kłopot z wytępieniem. Tu po drodze, co dzień mam takie, kolor zabójczy.


Wczoraj robione. Dzięki za pozdrowienia, dziś zastosowałem kuracje szokową i zjadłem 8 tabletek naraz i chyba zaczęło odpuszczać, swędzi coraz mniej i przerzutów nie mam. Teraz trochę pomarańczu dla Ciebie. Hejka



____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Borbetka 08:13, 22 paź 2014


Dołączył: 04 lut 2012
Posty: 4506
No i mam od Roberta piękne kolory. Grujecznik obłędny, mój rośnie w półcieniu i chyba za ciemno ma. Zobaczymy jak nad płot wyskoczy. Może mu się zmieni. Dzięki Robert za fotki.
____________________
borówcowy wizytowka
bdan 08:51, 22 paź 2014


Dołączył: 22 maj 2013
Posty: 2706
Grujecznik przepiekny , ale miłorząb również.
Napia 15:40, 22 paź 2014


Dołączył: 19 mar 2014
Posty: 9106
Śliczne kolorki
____________________
Agnieszka Ogród prawie romantyczny / Wizytówka-Ogród prawie romantyczny
Mathildis 20:55, 22 paź 2014


Dołączył: 23 maj 2013
Posty: 4315
Borbetka napisał(a)
(...) Mam chrapkę na sumaka, którego ma Anita ze Śląska, ale chyba już miejsca u mnie niet. I jeśli się okaże, że śladem grujecznika też się nie będzie przebarwiał? (...).


jeszcze nie nie widziałam sumaka, który by się nie przebarwiał - są piękne w lecie, a teraz po prostu cudne, nie sadzę tylko z jednego powodu - obawiam się odrostów korzeniowych. Ale na szczęście w pobliżu mnie wiele osób ma te drzewa i mogę do woli sycić oczy
____________________
Anka Leśne Wzgórze; "Everything we hear is an opinion, not a fact. Everything we see is a perspective, not the truth." Marcus Aurelius
Olili 22:32, 22 paź 2014

Dołączył: 09 paź 2014
Posty: 2386
Ach te piękne sumaki, też się nimi zachwycam,przebarwiają się cudnie,ale rzeczywiście mogą się bardzo rozprzestrzeniać .

A z tym kotem podsikiwaczem to mie załamałaś...
____________________
Iza -Ogród-wyrozumiały
Klamber 15:58, 26 paź 2014


Dołączył: 02 lut 2012
Posty: 1924
Mathildis, Ja takiego sumaka miałem, co się nie przebarwiał i dla tego skończył w piecu. Gdyby wyglądał jak ten którego mam w pracy to by rósł sobie dalej i tak trzymałem go 15 lat, dużo za długo. Z lewej to Dissecta, pomarańczowy a czerwony to octowiecp, po prawej moja górka którą latem przez tydzień tworzyłem. Trawki zaniedbane ale tyle przeszły 5 dni były przysypane ziemią i jeszcze nawet zakwitły odziwo. Nie puszczają mnie na dwór już 3 tydzień, zawsze znajdzie sie coś pilniejszego ale po niedzieli już kierownikowi nie odpuszczę
____________________
Pozdrawiam Robert - Mój jesienny ogród - http://www.fotosik.pl/slideshow.php?id=884294&type=album&add1=klamber
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies