Zdjęcia wcale nie blade, a nowe ujęcia, inna perspektywa przepiękna. Zdjęcie z kosmykami Red Barona strasznie mi sie podoba .

Piekny ogrod pozdrawiam!

Fajnie z tą czerwienią wygląda ogród. Zgadzam się Jagoda . Dlatego stwierdziłam, że muszę pokolorować sporo miejsc. Wybrałam kolor bordo lub czerwony właśnie. Może być też czerwono-różowy. Tylko teraz problem, jakie rośliny mi się zmieszczą i wytrzymają półcień.

Borbetko przepięknie. Zdjęcie o którym pisze Jagoda jest naprawdę zjawiskowe ! Marzę by mój ogród był już taki dojrzały.

ja tez glownie na bordo stawiam, ciekawa jestem kiedy zmienie zdanie

Witaj
Cofnęłam się 30 stron i bardzo mi się u Ciebie podoba.
Zapisuję i będę zaglądać

juz zmienilam hihi wczoraj kupilam niebieskie kwiatki. Kobieta zmienna jest. No nie mieli zadnych bordowych.

Borbetka napisał(a)

Fajnie z tą czerwienią wygląda ogród. Zgadzam się Jagoda . Dlatego stwierdziłam, że muszę pokolorować sporo miejsc. Wybrałam kolor bordo lub czerwony właśnie. Może być też czerwono-różowy. Tylko teraz problem, jakie rośliny mi się zmieszczą i wytrzymają półcień.

półcień ? - róże angielskie te ciemniejsze, hortensje ogrodowe, jażmianki, floksy - tak mi przyszło do głowy bo kiedyś ogladałam ogród i pomyslałam że jest cudnie ale mało koloru więc pomyslałam że ja mam za dużo

pozdrawiam

Olu z ogrodu nad rzeką - ani się nie obejrzysz a będzie dojrzały.
Iza - ale szybko zmieniłaś zdanie cha, cha.
Ryska bardzo Cię zapraszam.
Miro, dziękuję za podpowiedzi i zdecydowanie wybieram hortensje i jarzmianki. Tylko z tymi drugimi ciężko, jeśli chodzi o podaż u mnie. Nigdzie nie mogę kupić, a te które mi się udało, zjadły ślimaki. Teraz je chronię obsypanym kółkiem z niebieskich kulek, ale pada więc muszę dosypać. Wystają z ziemi same badylki, a liście zjedzone.

Masakra z tymi ślimakami.

Moniu ja jeszcze z pytaniem. Czym masz wypełnioną przestrzeń pomiędzy danicami?
Jak duże rozrosły się Twoje danicowe kulki?
Planuję dać 4 daniki nieopodal magnolii i nie wiem co im posadzić do towarzystwa.
Magnolia podobno nie lubi być podsadzona niczym.