Wiunia - ach dziękuję, ale nie zawsze mi się udaje. Też tak masz, że z pięć razy poprawiasz, bo niezadowolona jesteś? U mnie to normalka.
Mirelko - jeszcze trochę trzeba poczekać

.
Ewka - otóż żeli nie zdjęłam. Nie mam wyjścia na razie. Mam tylko bardzo cienko pociągnięte żelem plus jedna warstwa lakieru plus nabłyszczacz. Hybrydy nie założę, bo na tak miękkie paznokcie nie da się, a poza tym aceton do ściągania hybrydy by je zabił

. Spróbuj odżywki Shellac, tylko że ona jest utwardzana w lampie. Masz dostęp do lampy? Ta odżywka jest nakładana na naturalną płytkę. Zostaje jeszcze moczenie po babciowemu w ciepłej oliwie z olejem rycynowym i wit. E.
Małgosiu, Sylwio - byłam w ogrodzie w weekend. Niedługo. Pociachałam trawy i hortensje plus dywanik z berberysa wyrównałam. No a w nocy przymroziło. Zobaczymy ile gałązek zmarzło. Nie robię już nic na siłę, ale czasu wkrótce będę miała jeszcze mniej, a w planach rozsadzanie carexa Ice Dance. Chciałam zrobić całą rabatę w nim. Zima nie chce sobie iść

.