Irenko i Maju, jak Wy to robicie, że nadążacie z wpisami? Ja pogubiłam się już z liczebnością Ogrodowiska. Nie mam siły szukać już fajnych zdjęć do inspiracji. Jeszcze rok temu dawałam radę, a teraz już nie ... buuuuu! No nic, ale plany mam na wczesną wiosnę i tak dalej i będzie to (spisuję, żeby się potem rozliczyć

):
- posprzątanie ok. 50 kretowisk (nie wiem ile jeszcze przybędzie do wiosny, ale płaczę codziennie),
- wysianie werbenki, którą dostałam z tego wspaniałego forum,
- poprawienie rabaty pod oknami kuchennymi i dołożenie kilku płyt kamiennych, żeby było półkole, wysadzenie roślin, które nie pasują w inne miejsce lub rozdanie ich sąsiadom, którzy będą się cieszyli niezmiernie, a w te miejsce posadzenie kulek ogrodowiskowych,
- zmiana rabaty pod ścianą południową - kulki i jeszcze raz kulki wraz z kulkami na pniu,
- oprawa studzienki z bamberskiej, drewnianej czaszy na element wodny połączony z rabatą bukszpanową,
- wybudowanie garażu w ogrodzie i w związku z tym MASA ZMIAN!
Już mnie wszystko swędzi ... nie mogę się doczekać w łapkach sekatora mieć, łopaty, grabi i innych narzędzi. Życia mi nie starczy na to wszystko, ale jest po co prawda Ogrodowiczanie? KOCHAM ogrody!