Gardenarium napisał(a)

To się nazywa emancypacja...nie czekałaś, jak Barbara?...sama nenufary zbierałaś?

Świetne wspomnienia
Pozdrawiam Danusiu

agniecha973 napisał(a)

Danusiu, kto Ci zrobił takie piękne zdjęcia w "tamtych czasach"?

Tajemniczy nieznajomy - przyjaciel z mojej ulicy Lubiłam jego zdjęcia, poza tym koleżanka z ogólniaka, teraz moja bratowa no i tata mi robił te na łódce.

Napomknę, że robione "druhem' klisza 6x9 pamiętam

Jak sobie powspominam, że wtedy na kajaku miałam 17 lat To wtedy myślałam, że to najlepszy wiek dla dziewczyny, 17 lat, jeszcze nie dorosła, ale..stojąca na progu dorosłości i potem to już tylko będzie lat przybywać

Ale ja głupia byłam, ale kaktusy już zbierałam I to miałam całkiem sporą kolekcję.

Cudowne zdjęcia Danusiu pozdrawiam niedzielnie

Śliczne pamiątkowe zdjęcie 1, 20, 30, 40...... najlepszy wiek? Jest wtedy, gdy się kocha życie

Danuś 20 kg temu..... kochałaś kfiotki.. i kochasz nadal... czyli nic się nie zmieniło, a na te kilogramy kto by zawracał uwagę Kochanego ciała nigdy dość

Artykuł też czytałam i oglądałam... a raczej powzdychałam.. i stwierdziłam jak sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma.. mam kałużę, a mogłabym nie mieć .... ale taki staw kąpielowy to było nasze marzenie... ale już odrzuciliśmy je z różnych względów do lamusa

Aby przetrwać zimę w dobrej kondycji psychicznej trzeba : siedzieć na forum, uprawiać sporty zimowe (nie ma przeciwwskazań wiekowych i kilogramowych też ) , jeździć do ciepłych krajów...

i kochać kwiatki

Witaj Danusiu u Ciebie jak zwykle ten fajny klimat Znów jestem na spacerze w Twoim królestwie , jak tu cudnie, aż nie chce się wychodzić...
Pozdrawiam serdecznie

Każdy wiek jest piękny jeśli się kocha życie

O kfiotki kochać też mus