To ja tak nieśmiało się zgłaszam... jeśli można...
Podziwiam Twój ogród i fantastyczną pracę, jaką wykonaliście w tak krótkim czasie już od dawna, ale do tej pory raczej "po cichu"

W tarasowych meblach i donicach przed wejściem się zakochałam.
Jestem pełna podziwu dla Ciebie, a że nie miałam jeszcze okazji, to gratuluję nowego członka rodziny i duuuuużo zdrówka Wam życzę

Pozdrawiam