dajana napisał(a)

Trawy jeszcze nie posiałam bo czekam na przypływ gotówki ,muszę kilka worków dobrej ziemi kupić aby mieć mocną i zdrową i dobry nawóz też kupić .Kiedy urośnie i się wzmocni nareszcie wymuskam swoje rabaty hortensjowe i zrobię pierwsze kanciki Czy do rabat różanych pasuje werbena?czy może przy hortensjach ją posadzić?tam mam tak pusto i nie wiem co dosadzić.

Przy hortensjach może gazanie pasowałyby Ci. Z radością podaruję Ci sadzonki. Mają być różowe.

Z towarzystwem dla róż można eksperymentować, to jest najfajniejsza zabawa. Trzeba tylko wziąć pod uwagę wymagania i jeśli ma być więcej gatunków, to okres kwitnienia, by zawsze jakieś kwitły. Dla doświadczonego ogrodnika to nie problem, ale ja właśnie wszystko sprawdzam i wybieram.
Zrobiłam dla Ciebie już odręczny rysunek z opisem, czy możesz poczekać do weekendu? Piotr zabrał nasz skaner do pracy i nie mogę skopiować, by Ci wysłać.

*Dziękuję, że mnie uratowałaś, jesteś kochana *

Dobrej nocy, miałaś pracowity dzień... i ja podobnie

Serby piękne, lawenda rozmnożona! Ja jak używam ukorzeniacza i cos wsadzam, to podlewam zawsze. W tym roku rozmnożylam żurawki, i podlałam od razu! Maja sie dobrze!
Hosty czekają mówisz? Ja tez mam kilka roslin w poczekalni, czekają aż wyjdą lilie, bo nie pamietam gdzie je powtykałam, i byłoby szkoda....muszę chyba zapisywać co gdzie wsadzam, bo skleroza nie boli!

Prześliczne są Twoje serby Mój ogrodnik powiedział, że mam się zgłosić po nie jesienią bo teraz ich nie będzie kopał. Jestem z tego wielce niezadowolona ale co robić.
Rabatka różana też przyciąga uwagę a gdy róże zakwitną pięknie będą wyglądały na tle Twojej elewacji Pozdrawiam serdecznie

Iwonko spokojnie nie pali się mamy czas z tą moją skrzyneczką, musi słonce wejść wyżej bo póki co to go na tej rabacie nie ma .Pytałam o rabatę z hortensjami co można jeszcze dosadzić do niej .Rosną tam tylko białe hortensje i nic więcej To zachodnia strona ,słońca jest dużo, nie wszystkie rośliny wytrzymają taki upał. Polecę troszkę z trawami ale cos z koloru by się przydało .Muszę poszukać gotowych przykładów na pewno cos wybiorę .Rośnie cos tam od Soni ale nie pamiętam co to jest jak zakwitnie to zobaczę Niezła jestem co? nawet po liściach nie poznaję hi,hi. ale ze mnie ogrodniczka jak koziej pupy trampek .Co za głupie powiedzenie U mnie pada od rana a zimno jak diabli .Masz może chociaż ty słoneczko?

Anita1978 napisał(a)

Serby piękne, lawenda rozmnożona! Ja jak używam ukorzeniacza i cos wsadzam, to podlewam zawsze. W tym roku rozmnożylam żurawki, i podlałam od razu! Maja sie dobrze!
Hosty czekają mówisz? Ja tez mam kilka roslin w poczekalni, czekają aż wyjdą lilie, bo nie pamietam gdzie je powtykałam, i byłoby szkoda....muszę chyba zapisywać co gdzie wsadzam, bo skleroza nie boli!

Anitko rozsadek podpowiadał aby podlać ,ale pierwszy raz używałam ukorzeniacza i tak się zastanawiałam czy go nie wypłucze woda ,wolałam się upewnić, teraz już wiem .Hosty czekają choć nie wiem na co bo póki co wszędzie słonce, a one są stokroć ładniejsze w cieniu Kiedy przejedzie koparka i zrobi co musi to wtedy będę miała gdzie sadzić i robić nowe rabaty ,dopiero na końcu trawka za domem .Wyobraż sobie ze mi wyrosła lilia przy Serbach. Kiedys je miałam ale to było ze dwa lub trzy lata temu i nagle po takim czasie się wyłoniła .Ciekawe jaki kolor jej będzie bo miałam nawet czarną Moje lilie kwitły tylko jeden dzień po czym się łamały same Dlatego z nich zrezygnowałam .Jeszcze cos tam wychodzi, może korona cesarska bo ją tez miałam na nornice i nagle zginęła .Teraz nornic nie mam koty im nie pozwolą się panoszyć, ale ja tego nie widzę na szczęście bo nawet nornice bym ratowała z ich zębów Ja w taki sposób jak piszesz wykopałam wiele cebulek krokusów ,tulipanów i innych roślinek ,zawsze zapominam przy plewieniu wczesną wiosną co wsadziłam jesienią, a potem mam takie wynalazki w różnych miejscach hi.

Martusiu do jesieni u pana ogrodnika jeszcze podrosną będą więc większe o 20 cm .Przygotujesz spokojnie sobie teren i tylko je posadzisz .Moje były sadzone w maju .,najważniejsze ze je będziesz miała, ale rozumiem rozczarowanie, wszak wszystkie chcemy już widzieć rośliny u siebie nie w szkółkach

Reniu a ja z radością je przyjmę .

*Dziękuję, że mnie uratowałaś, jesteś kochana *
Iwonko uratowałam? a wiesz co to znaczy? Od tej chwili należysz tylko do mnie hi,hi

No słoneczko się pojawia, ale i uśmiech, a nawet uśmiałam się z powiedzenia i komentarza do niego
Też mam problem z wyborem roślin, nie znam ich wymagań i każdy pomysł muszę weryfikować sprawdzając.
Teraz mam na uwadze to, by ogród był ładny również zimą, koncentruję się na zrobieniu szkieletu rabat z roślin zielonych zimą, a byliny posadzę tak by tworzyły barwne latem plamy.
Trawy, jak najbardziej na każdej rabacie rozplenice i miskanty, one są trwałe i nie przemarzają, do tego stipy pięknie się prezentują.
Masz może konto na Pintereście? Tam, w jednym miejscu jest niezliczona liczba inspiracji.

*czy mam powiedzieć "tak"? * uratowałaś mnie już nie raz, już od dawna mam to na uwadze