Tak zrobię Aniu Nigdy nie byłam na żadnych targach Oj chciałaby ,chciała .ale cieszę się z twojej przyjemnosci ,nareszcie się troszkę rozerwiesz ,należy ci się tak miła odskocznia Ciekawe co kupisz ,pochwal się jak wrócisz

Nie wiem gdzie zakłada się nowy wątek ale takiego hitu ogrodowego to żadna z was nie ma ,Postanowiłam podzielić się z wami moją siewką werbeny pentagońskiej Bardzo szybko mi wzeszła oczywiscie cos tam jeszcze rosło ale uznałam to za chwast i wyrzuciłam Najmocniejsze, pięknie rozkrzewione popikowałam Rosną jak na drożdzach a ja dumna jak pawica milczałam Myślałam sobie tak Zamieszczę zdjęcie jak urosną większe i pochwalę się siewkami Musicie same je zobaczyć tylko usiądżcie wygodnie aby nie spaść z krzesła ze śmiechu Super ze mnie ogrodniczka nieprawdaż:? ,ale wtopa hi,hi,hi,hi,,)

dubelek

No, Dajano, zaszalałaś z tą "werbeną", ale prawdziwy ogrodnik na błędach się uczy Pozdrawiam

Żadnego chwasta tak w życiu nie pielęgnowałam żeby nie ten biały kwiatuszek na czubku to nadal myślałabym ze to werbena .Drugiej takiej ogrodniczki na całym Ogrodowisku nie znajdziecie , tego jestem pewna , Mam nadzieję że was rozbawiłam

Dajanko pocieszę Cię . W zeszłym roku posiałam marchewkę. Coś tam rosło i rosło. Poprosiłam znajomego rolnika o pomoc, żeby mi pokazał co należy usunąć a co zostawić. Tak pięknie mi doradził, że z siostrą w kilka godz. wyrwałyśmy jak się potem okazało.......całą marchewkę .

Agusiu jedno mnie zastanawia skąd te chwast zamiast werbeny inne wyrwałam wcześniej i ani jednej siewki werbeny .Zasiałam ponownie ciekawe co tym razem mi wykiełkuje

A ja wszystkie ogórki tez kiedyś wyrwałam hi,hi,hi

Fajna historia Skoro już taki dorodny wyrósł, to może wysadź go na rabatę?
Właściwie to na początku wszystkie siewki są podobne, dwa listki i nic więcej.

hi,hi Iwonko dobry pomysł tylko kwiatuszek przemaluję