Dajanko, ja też się usmiecham za każdym razem gdy widzę Cię na tym czy innym forum.
Dzisiaj zleciłam adwokatce złożenie pozwu do sądu w sprawie kostki, koniec zabawy. Będzie gotowy najprawdopodobniej na srodę. Potem z dwa, trzy miesiace nim spara wejdzie na wokandę i zima mnie zastanie. Nie dobrze, bo kostka moze się zniszczyć, gdy tak źle jest położona.
Z tymi Twoimi drzwiami to ciekawa sprawa. On sie nie boi, ze mu narzędzia za drzwi wystawisz w oczekiwaniu kilkumiesięcznym na pana fachowca?
Dajanko, to nie prawda, że nic nie masz dobrze zrobione. Jakie piekne masz okna, okiennice, tynki wewnetrzne i zewnetrzne, schody, podsufitkę .... mam dalej wymieniać? ....... barierki od tarasu i cały taras, łuk w jadalni, a oczyszczalnia scieków - to pikus? .... dalej? .... drzwi zewnetrzne, stiuki .... a domek drewniany ..... zobacz ile masz pieknych i dobrych rzeczy
Jutro sobota, o jakiej pracy piszesz? Czy nie powinnas wypocząć w ciepełku i wykurować gardło?