Dajana ale będzie u Ciebie pięknie!! Pokazuj różankę jak posadzisz nowe nabytki! Piękne
z której strony małopolski mieszkasz?

pozdrawiam
Karolina[/quote

Witaj Karolinko ! 33 km od Krakowa .Wczoraj załozyłam okulary i dokładnie przyjrzałam sie moim rózą Człowiek ślepy nic nie widzi a moje róże zaatakowała mszyca Czy takie zielone cos,, jedno przy drugim na końcówkach to mszyce?W pierwszej chwili myslałam ze taka fajnie kosmata sie zrobiła moja róza ,dotknęłam palcem a to spadło i zaczęło się ruszać .Nie mam doswiadczenia bo nigdy nie miałam ogrodu,jestem wiec jeszcze bardziej zielona od tego czegoś. Wszystko tylko nie moje róże proszę!! jaki preparat jest najlepszy do jej zwalczania?wiesz moze Karolinko? Przyjrzałam się następnej a tam pod listkiem biała cienka niteczka krótka i niezbyt gruba ale to chyba jaklaś glizda.Podlewałam cały czas roztworem z pokrzywy ,tak profilaktycznie ale widac cos było mocniejsze .No tak, najpiekniejsze kwiaty nie mogą byc bezproblemowe, mam nadzieje ze je uratuje Nie chce chemii w swoim ogrodzie ale jesli będe musiała ją
użyc wobec moich róż użyje.One są takie cudne nie pozwolę ich nikomu zjeść . Wpadne wieczorkiem bo teraz jestem w pracy Przyjemnego dnia pomimo deszczu i chlodu



Moje dzisiejsze zakupy .Róże ciąg dalszy

Rosarium Utersen



Piękna jest ta róża, ale to chyba nie Rosarium U. Kształt i kolor...Ta trzecia wydaje się być
Rosarium U.?
Moja wygląda tak:
img size=640x480]https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/22/226722/original.JPG[/img]

Dajanko zaglądam.
Pisałaś o lawendzie francuskiej - muszę Cię zmartwić - ona nie zimuje u nas. Jest śliczna ale trzeba ją traktować jak jednoroczną roślinkę.

Przepiękne róże kupiłaś. W następnym sezonie będzie u Ciebie wątek różany.

Mozna od razu poprawic błąd ale w pojedynczo wklejanych zdjeciach a to była tasmówka Od dzisiaj wklejam pojedyńcze.Czyli znasz juz jej prawidłowa nazwę Uetersens Rosenprinessin.Strasznie dzisiaj zimno ,nogi mam jak lody Muszę się koniecznie w domu rozgrzać,, napalę w kominku i upiekę dobry chlebus .Jeszcze dwie godz Czym najlepiej pozbyc się mszyc Akanto? niestety mam mszyce na różach, takie zielone oblęzenie na koncach łodyg,wygladają jak oszronione ,tyle że na zielono To cos sie rusza a ja myslałam ze takie włoski fajne urosły Ale jestem ciemna .Jeszcze mam cos ale nie wiem co to,, takie białe cienkie glizdy nie zbyt długie ale nie podoba mi się to .Odkryłam je dwa dni temu Rozgotowałam nawet szare mydło aby pedzelkiem dokładnie umyc kazdy listek Niestety wczoraj bardzo padało nie mogłam tego zrobic .Podlewam tez pokrzywami ale zbyt krótko i pewnie zaczełam po inwazji Bez okularów niczego widziałam .Teraz wszystko sprawdzam w szkłach .Przyjemnego dnia Aneczko Wpadnę wieczorkiem jesli nic mi się nie wydarzy nieprzewidzianego .



Dajanko zaglądam.
Pisałaś o lawendzie francuskiej - muszę Cię zmartwić - ona nie zimuje u nas. Jest śliczna ale trzeba ją traktować jak jednoroczną roślinkę.

Przepiękne róże kupiłaś. W następnym sezonie będzie u Ciebie wątek różany.

DziĘkuje Elu juz się o tym przekonałam bo wszystkie mi wymarzły. To są własnie moje błędy ale na nich człowiek zawsze zdobywał największe doswiadczenie .Sporo miałam takich wpadek roslinnych Na początku siedziałam tylko na allegro i skupowałam wszystko co moje oczy pieknego ujrzały Myslałam ze kiedy kupie duże ilosci pieknych roslin to juz bede mieć ogród hi,hi W moim wieku działac jak dziecko to troszke głupawe . Troszkę podrosłam od tamtego czasu, choć o dojrzałosci jeszcze nie mogę napisac hi Bardzo bym chciała aby w przyszłym roku mój wątek był juz taki bardzo ogrodowy,ciekawszy Póki co kopię, plewię i przygotowuję sie do wiosnennej rewolucji na moim poletku, Teraz jest dobry okres na przygotowanie ziemi bo chwasty, mniej rosną .W zimie zamówie rosliny które beda juz posadzone w swoje stałe miejsce .Róz bedzie sporo ale nie tylko róże są moim marzeniem Lubię wiele roslin lecz nie wszystkie pasują do mego ogrodu ani podłoza U mnie jest wapienne a pod róże kopie bardzo głębokie doły z odpowiednią do nich ziemią .Mam pytanie do ciebie .czy uzywałas kiedys odchodów gołębich jako nawozu? mam dwa worki wczoraj zdobyte i nie wiem co z nimi zrobić Posiadam ogródek warzywny (duzy) czy mogę po przekopaniu , jesiennym czyszczeniu zakopać je w zimi,czy może rozpuscic i podlewać .A moze jest tu wątek o nawozach naturalnych ? Wpadłas z wizyta do mnie za bardzo ci dziekuje a ja cie wykorzystuje ,nie ładnie co? Przepraszam ale rzadko mnie ktos odwiedza więc korzystam wtedy z wizyty Wiem to moja wina bo nie jestem na forum systematycznie To utrudnia codzienna korespondencję Bardziej czytam i ogladam niz pisze No cóż laikiem byc to troszke ułomne. Dokształcam sie własnie w waszych cudnych ogrodach. Myślę że przyjdzie taki dzień,, kiedy juz pewniej podejmę dyskusje i zasiądę towarzysko na dłuzej .Pozdrawiam cię serdecznie