Podziwiam hortensję i żurawki Przepiękne zestawienie!!!!! U mnie też będzie bardziej żurawkowo, ale jest problem odmianami.... Będę robić chyba tak jak Ty i po prostu dobierać podobne.

Irciu, a widziałaś moje weekendowe zakupy? Dwie róże, całkiem nie planowane kupiłam A z żurawkami to na prawdę podoba mi się bardziej takie cieniowanie na rabacie niż wszystkie tego samego koloru. Nie pstrokacizna, ale płynne przechodzenie kolorów. Jutro zrobię fotkę, a oryginał możesz u Moniki -kwiatholandii zobaczyć

[


tu pierwsza przymiarka do żurawkowej obwódki


ładna ta trawka co to?
zakątek WOW!

Celinko - zakątek dopiero będzie "wow" - mam nadzieję Tu jeszcze stały doniczki, ale wszystko juz posadzone i jutro zrobię zdjęcie. ALe tak na prawdę to trzmielina Marieke musi sie rozrosnąć, co nastąpi pewnie w przyszłym roku i dopiero wtedy jakoś to powinno wyglądać
A trawka to phalaris arundinacea picta czyli mozga trzcinowata. Nieco ekspansywna, ale do opanowania. A malownicza jest, to fakt.

agata_chroscicka napisał(a)

Julka, ja też planowałam w jednym kolorze, ale zobaczyłam jak fajnie wygląda takie cieniowanie u Moniki: https://www.ogrodowisko.pl/watek/1546-ogrod-z-perspektywa-na-przyszlosc?page=116#post_9
Moim zdaniem ciekawsze niż takie jednolite.
Limelight na pewno lepiej zniesie słońce niż Annabelle. Choć z drugiej strony widziałam kilka razy wielkie żywopłoty z Annabelle całkowicie w słońcu. Trzeba jej tylko zapewnić dużo wody i wtedy będzie rosła jak szalona także w słońcu.

Widziałam Moniki żurawki na rabatce, są rzeczywiście super, ale Monika ma (będzie miała) tam niewiele innych roślin, więc będę podglądać u Ciebie co wyjdzie, bo moja rabata ma być ciut podobna do Twojej, jeśli pozwolisz oczywiście

Ależ Juleczko! Im częściej tym lepiej. W przerwach między deszczem spróbuję zrobić fotkę już posadzonych żurawek. Tylko oczywiście trzeba brać poprawkę na to, że są jeszcze małe (tu zdecydowanie mniejsze sadzonki się sprzedaje, za zdecydowanie większe pieniądze) i efekt to będzie najwcześniej w przyszłym roku.

Agatko, no cierpliwości to ja się muszę nauczyć, więc nie zdziwią mnie Twoje małe żurawki. Nie mogę znaleźć tego linku do Sebka ogrodu, ale u niego pięknie widać jak w ciągu roku powiększyły swoje rozmiary. Zatem czekam na zdjęcia.

A oto i one. Na tych zdjęciach widać też do jakich rozmiarów trawa urosła, której ciągle nie można ściąć bo ciągle pada.Może dziś bo coś nieśmiało słoneczko wylazło



Tu widać dziurę , która czeka na carex snowline czyli tę trawkę, którą juz tu widać, ale której mam za mało.

Oj ślicznie, aż mi się samo wzdycha. Trawka też przepiękna i nieważne, że długa - za to jaki kolor. Carex zobaczysz jak się rozrośnie, nie będziesz wiedziała gdzie go jeszcze posadzić, ale jak zwykle cierpliwości "trza"

Świetnie to miejsce z żurawkami wygląda! U Ciebie wszystko już takie bujne i dojrzałe. Nie wygląda jakby dopiero co było sadzone