Beta, miałabym sobie odmówić oglądania Twojej roześmianej buzi? Chyba bym musiała całkiem zgłupieć. A ponieważ tylko tak trochę na starość głupieję, to przemyślałam. Także dzięki Tobie. ściskam
Nie kuś mnie! Bo znów się napalę A tak szczerze to ja nie wiem cy ja bym dała radę sama z dzieciakami taki kawał drogi, chyba nie czuję się na tyle pewnie za kółkiem....
____________________
www.wymarzonydomani.blogspot.com - Ana - Ogród Any
taką serię zdjęć nam zapodałaś, że ciężko do siebie dojść,ja cały czas pod wrażeniem jestem,..... koleżanka zza biurka coś do mnie zagaduje ....a ja ślepia wytrzeszczam na te Twoje zdjęcia....normalnie choroba.....bez bazy jestem.....
trawy rewelacja!!!! niech dobrze rosną
czekam na różankę
po tych Twoich zdjęciach myślę że taki wiejski zakątek w ryzach żywopłoty z bukszanu fajnie by wyglądał
A gdzie byś ten żywopłot z bukszpanu widziała? Bo ja z przodu własnie trawki posadziłam. Wczoraj niedowiarki nie wierzyły, no to zdjęcie zamglone bo z samego rańca robione. Plan jest taki, że ta kłosówka ma się rozrosnąć i zarosnąć całe to przedpole, a na to ma się kłaść biała The Fairy, która w tym celu też musi podrosnąć. Obie te rzeczy powinny zdarzyć się już w przyszłym roku, jak sądzę Na razie to tak łysawo i bałagan trochę, ale wyobraźnię trzeba uruchomić Dywanik z kłosówki, na nim białe małe kwiatki różane, a z flanki podchodzi przetacznik siwy, który swoje kłoski niebieskawe podtyka różom do powdziwiania. Trochę bardziej poetycko się zrobiło? aha - i te irysy widoczne na zdjęciu wylatują i w to miejsce jeszcze jedna The Fairy wskoczy. Ale reszta irysów zostaje! I te łyse placki też będą obsadzone przetacznikiem oraz przywrotnikiem, ale na razie zostawiam łyse bo to jedyne dojście na tył rabaty, a tam jeszcze ze 4 róże trzeba posadzić. Jak ten płot już stanie!
nooo Kochana, drzemka w ciągu dnia?? Luksus Ja dziś ma dwie swoje sztuki i dwie rozbrykane sztuki sąsiada, przyjdą po późnym śniadaniu...jazda bez trzymanki A rabatę trzeba obsadzać
Sama nie przyjadę z dziatwą, bo dziatwa od poniedziałku rusza do przedszkola/żłobka po 2-miesięcznej przerwie...ale będzie ryk
Szkoda. A jakby tydzień nie pochodziły to jakaś afera by z tego była? Może nie?
Nie kuś mnie! Bo znów się napalę A tak szczerze to ja nie wiem cy ja bym dała radę sama z dzieciakami taki kawał drogi, chyba nie czuję się na tyle pewnie za kółkiem....
Ale jesli zapomniałaś, to pozwól, że przypomnę, że już jakiś czas temu samoloty wymyślili mądrzy ludzie Teraz to nawet tanie linie latają do Eindhoven. No fakt, ze Szczecina do Holandii nie latają, ale z Gdańska na przykład. Albo pociągiem też można. Zrób sobie wakacje
Z plecakiem, z plecakiem. Zobacz - Diana w 5 minut majdan spakowała i do Hiszpanii czmychnęła! To znacznie dalej niż do Holandii. Ja do dziś nie wiem czy ona autem czy jednak samolotem z dzieciskami podróżuje, Niesamowita kobieta I przeżyją wszyscy i dadzą radę i będą zadowoleni. Czasem trzeba tak po wariacku, bo inaczej rutyna nas zabije. Musze powiedzieć, że mi ta dziewczyna zaimponowała. Bo ja odkąd jest Tessa to też taki więcej kunktator jestem - a co , a jak, a czy dam radę, a co na to Tessa. A ta zawinęła się i pojechała. Brawo!
żywopłot na zdjęciach z ogrodu tego co tam ta rzeżba Bubby jest
No ja się zabiję z tą Bubbą! Teraz wszyscy będą uparcie Bubba i Bubba. A to jest on, Bubb, i nie jest autorem tej rzeźby tylko calkiem innej. No ile to się człowiek nagada zanim wszystko wyprostuje
Kusi i kusi z tym przyjazdem już w wątku Kwiatholandii padła propozycja co by się zorganizować busikiem i pojechać. Więc się powtórzę i tu - jestem za Nawet z namiotem i śpiworem
Zresztą mieliśmy przebiegły plan w tym roku wyjazdu do Holandii na zarobkowe wakacje (ze zwiedzaniem ) do jakiejś firmy ogrodniczej, niestety nie wyszło
Także - strzeż się!
____________________
Tutaj piszę bloga: ZielenDoKwadrat.pl
A tutaj walczę z własnymi ogrodami :) MIKRO ogród 2.0 stary wątek tu: MIKRO ogród 1.0