Agniecha zawilce mi w tym miejscu przysusza. Już kiedyś testowałam
Beatko wrzosy mam na brzozowej i na razie tam mi wystarczy. Nie zawsze są reprezentacyjne...i u mnie niestety grzyba łapią. Po zimie parę sztuk musiałam wywalić...
Ewcia cieszę się że zajrzałaś
Na razie myślę że będzie hakone którą mam i żurawka w herbacianym odcieniu. A co jeszcze to nie wiem...
Moniczko,
rabata z werbeną cudna i fajny pomysł z różami i kocimiętką.
Co do tej tworzonej rabaty:
jak rh przekwitną to będzie za zielono. Hakone też będzie przypalać jak hosty, one jednak do półcienia - doświadczenie własne A może dla rozjaśnienia pomiędzy rh miskanty dasz? ML lub od tyłu Variegata? a na brzegu ostrokrzew GoldenGem - on lubi słoneczko i może być cięty w żywopłocik, albo dać niskie jasne trawki....
Jak mi coś przyjdzie do głowy to napiszę.
Buziaki! lecę spać
Te żurawki w Zimozielonym to chyba marmelade czy jakoś tak ale ja polecam bardziej żurawkę Southem Comfort - zobacz u Kasi w ogrodzie (sąsiadka Danusi), rośnie właśnie przy rh i moim zdaniem wygląda super
no to lecę
Aga u mnie w ogrodniczym wszystkie no name więc kupowanie i tak na czuja
Kasiu dzięki za pochwały i pomysły
Zmartwiłaś mnie tym hakone...ja mam zwykłe zielone. Pani w ogrodniczym mówiła że u niej w słońcu rośnie i daje radę. Variegata na tyły to nie jest zły pomysł myśłałam wcześniej żeby dac tam proso.
W wolnej chwili zerknę do ogródka Kasi popatrzeć na tą żurawkę.
Fajnie że zajrzałaś
Tą żurawkę to ja mam u siebie w kaciku bukszpanowym ,to jest marmalade i rzeczywiście jest ładna
Ale teraz już jestem w domu z tymi moimi żurawkami
Sprzedawca mnie nie oszukał to jest Marmelade ,a zielone to Lime marmelade ale to dwie różne żurawki
A ja myślałam że to jedna i ta sama żurawka i Bogu ducha winnego faceta zwymyślałam ,dobrze że po cichu
Monika ale ta Southem Comfortpo o której pisze Kasia jest chyba ładniejsza