Dianko gość pojawia się od czasu do czasu.
Podobno wczoraj dwukrotnie bażant wizytował nasz ogród Jego akurat częto widuję bo ma miejscówkę w zaroślach przy działce ale nigdy jeszcze nie odważył się wejść.

A pogoda - bez komentarza...zimno, buro...ja chcę słońca !!!

Ja też chcę słońca !!!
No może i bażant zdecyduje się wejść,a ty go uchwycisz
Jak córcia? po kontroli wszystko ok?

Wychodzi na to że niezły zwierzyniec mam u siebie Przypomiało mi się jak kiedyś w nocy robiłam zdjęcia dzikom, które zrobiły dziurę w siatcę żeby wejść do nas pokręciły się, zrobiły drugą dziurę i sobie poszły... Całe szczęście że nie zryły trawnika ...a zadowoliły się wykopaniem jednej funkii.
Mieliśmy tez kunę pod dachem to dopiero była jazda....zresztą do tej pory nas odwiedza bo zostawia ślady...ale na szczęście wpada tylko w krótkie odwiedziny i idzie dalej

Dianko dzięki za pamięć, córcia ok. W zeszłym tygodniu byłyśmy na badaniach (myślałam że zejdę jak jej krew z żyły pobrali) i na całe szczęście wszystko jest w normie.

to całuski dla córeczki niech juz nie choruje
Moniczko masz urlop?sedzisz z malutką w domku?czy z pracy piszesz
Ja mieszkam przy lesie....lisy, sarny itp. widuję i nawet fotkę nieraz zrobie ale DZIK
tego jeszcze u mnie nie było !! chyba bym się z lekka wystraszyła!

oczywiście w dzień z pracy to miałam na myśli.....nie teraz haha

...witaj Moniko, piekny masz ogród , anabelki rewelacja..
...u mnie tez czesto są "tacy" goście chociaż dzików jeszcze wt ym roku nie widziałam...
...też mam taką bezimienną żurawkę...

No przyznaje się bez bicia z pracy nadaję mam teraz trochę luźniej a w domu net ograniczony. Miałam radiowy ale ciągle coś niszczyło nadajnik, słaby sygnał był, dostawcy przestało sie to opłacać więc wypowiedział umowę...
Diana co tam jeden dzik to całe stadko było. Od lochy do małych warchlaków. Wrażenie niesamowite ale wcale nie takie żadkie w mojej wsi To duży problem jest bo dzikom skurczył się ich teren przez zabudowę okolocznych pól i tak chodzą między domami szukając łatwego pożywienia. W tym roku były odłowione i wywiezione do lasu.

Widzię , że roślinek na rabatach przybywa ..... bardzo mi się podoba rabatka hortensjowo trawkowa ....a ta różyczka różowa - bajeczna pozdrawiam

Witaj baraga bardzo mi miło że do mnie zajrzałaś
Żurawkę sprawdzałam w necie i jakąś nawet dopsowałam do tej mojej ale oczywiście zapomniałam co to za nazwa przez tą moją postępującą sklerozę nic to trzeba będzie sprawdzić jeszcze raz

monitka napisał(a)

Witaj baraga bardzo mi miło że do mnie zajrzałaś
Żurawkę sprawdzałam w necie i jakąś nawet dopsowałam do tej mojej ale oczywiście zapomniałam co to za nazwa przez tą moją postępującą sklerozę nic to trzeba będzie sprawdzić jeszcze raz

hihi...tez kiedyś sprawdzałam...ale one jakies podobne i sama nie wiem...
specjalistką nie jestem...

techniczny mistake..