W zaistniałych okolicznościach nic mi nie pozostaje, jak wybaczyć
Oby rósł zdrowo i cieszył przez lata. Do marca jeszcze tyle czasu...ale nie ma rady. Doczekamy
Hej!
nagrabiłam sobie pewnie co?
co zrobić nie tylko ogrodem żyjemy, może uda mi się jakoś nadrobić
nie wiem jak ogarnąć mój wątek
pewien pomysł mam
podsumowanie
na razie odniosę się do Waszych wpisów i zacznę od Gruszki
Ze zrębkami to jest super sprawa mam je jeszcze i chcę nimi róże pokopczykować i trochę na rabaty bo jakoś liści w tym roku mam mało
co prawda dostałam znów wory liści dębowych ale te muszą sobie poleżeć i trzymam aż się przekompostują do kwasolubów -
Dzięki za kciuki, tremy nie miałam bo tremę trzymam na czas montażu - wtedy się przyda
Tak zakończenie sezonu odlotowe
tego sobie bym nie wymarzyła żeby Maja sadziła w moim ogrodzie drzewo
myśl przyszła spontanicznie prawie dzień przed przyjazdem
u mnie wiele drzew jest sadzonych z jakiegoś powodu
powód był
Magda chyba dobrze widziałam że działałaś w ogrodzie - listopad z taka pogodą jak była to lepszy czas niż marzec czy kwiecień na takie prace.
Mi zostało jeszcze zabezpieczenie róż, może coś przytnę przejdę po ogrodzie,
i mam 11 worków obornika - ale to już nie robota
teraz dekoracja ogrodu - planuję w sobotę
Tak o pamiątkę tym razem zadbałam ale o fajne zdjęcia nie - kurcze muszę się nauczyć że zdjęcia się robi bo to też pamiątka