Przepiękny tegoroczny album ogrodowy wszystko zachwyca. Fajnie byłoby u Ciebie być co miesiąc, co oczywiście jest nierealne. A więc musisz w nowym sezonie robić więcej fotek z danego miesiąca.
Ja mam takich sąsiadów, których zmienność ogrodu oglądam co 3 mies. I zawsze jest ciekawie.
Przy okazji zerknęłam na Twoją wizytówkę i stwierdzam że domaga się w długi zimowy czas uzupełnienia o nowości i zmiany. Oczywiście gdybyś nie miała innych prac na myśli.
Gosiu z tym angielskim to trochę przesady - tak napisałam bo czasem ktoś czyta nie czyta - dla formalności - angielskich ogrodach mogę długo choć ich aż tak wiele nie wiedziałam - temat rzeka.
Przyjmuję tytuł Ogrodnika i wcale nie zabiegam o inną końcówkę .
Bardzo mi miło czytać to co napisałaś - cieszy mnie też że i Wy macie z tego mojego pisania odrobinkę radości.
Imponujące posumowanie, zobaczyłam przy okazji, całkiem inny ogród
_____________________
Irenko dziękuję, sądzę że jeszcze zobaczysz całkiem inny - okiem kamery .
ale jakie efektowne
Aganiu i za to lubię eukomisy - mam już 3 odmiany - u mnie tylko w donicach.
_______________________
Twoja opowieść i zdjęcia to jak dobry masaż dla moich myśli.
Dojrzałość ogrodu i głębokie spojrzenie biją z tych kart.
Co wykazało badanie Twojej gleby - o tym nie pisałaś?
Co do spotkania czapek z pomponami jestem za!
Och jak się cieszę, że pomasowałam - a wodę pijesz?
Czapkę szykuj z dużym pomponem .
Badanie gleby wykazało że mam za mało azotu w warzywnym ...i to mnie zaskoczyło - ponadto wykazane były inne składniki z tym że ogólny wniosek był ok bez wchodzenia w szczegóły
__________________
quote=Poppy napisał(a)]Rok w ogrodzie z Mira
Teraz to juz plan na bank potrzebny
Tak patrze na zdjecia i nie wierze, ze juz w polowie lipca kwitna Ci dalie i cynie, a ja biedna musze czekac do poczatku wrzesnia.
Eukomisy tez mam, jeszcze dwie inne odmiany, ale te co masz lubie chyba najbardziej.
Jak je przechowujesz?
Plan będzie w swoim czasie bo właśnie zmieniłam zdanie i na razie nie będę go tworzyć - niech coś pozostanie niejasne .
Cynie kwitły bo je siałam w domu i wysadzałam w czerwcu na rabaty sadzonki. Nie wiem jak było z dalią czy też nie z doniczki - dalie są różne - u mnie też niektóre dopiero we wrześniu zaczynały a na dwie się nie doczekałam.
Eukomisy przechowuję w garażu albo w donicach - nie podlewam, wysadzam do nowej ziemi w kwietniu - w tym roku wyjełam je z ziemi - podcięłam korzeni dałam do jednej dużej donicy i zasypałam kwaśnym torfem - ponoć chroni przed grzybami - ale nie wiem tego tylko tak gdzieś doczytałam
_____________________
Cudownie oglądać te zdjęcia, czytać komentarze. Chcę żeby lato było już!
Karola a ja nie chcę ja chcę żeby zima była ale taka ze śniegiem w ogrodzie.Jest strasznie sucho.
Nie dziwię się że akurat chcesz lato - też bym chciała na Twoim miejscu .
____________________
Zajrzyj czy mam błysk w oku
Pewnie, że masz - i wtedy a teraz jeszcze większy
_____________________
Zastanawiam się dlaczego w sezonie nie pokazujesz na bieżąco tego cudownego ogrodu. Czasem wrzucisz kilka fotek, ale zdecydowanie za mało go pokazujesz. Masz sporo drzew i one tworzą świetną ramę ogrodu, u mnie zdecydowanie za mało drzew.
Dorotko - w sezonie wracam z ogrodu po ciemku i idę spać - nie ma szans na takie dłuższe forumowanie - no chyba że by był deszcz i był by przymus domowych prac - ale mamy suszę ...
Drzewa to trudny temat w małym ogrodzie - jak dobrać żeby zasłonić co trzeba no i nie zrobić kłopotu sobie i sąsiadom
_____________________
Piwonie po wykopaniu trzeba podzielić na mniejsze kawałki, bo jeśli wsadzisz taką wielką karpę to może nie kwitnąć, tak jak u Ciebie właśnie jest.
Cudny masz las sosnowy za płotem i zbiorniczki dla owadów, i własny dziurawiec
Mamy prawie identyczną obudowę studni, tylko że u mnie to obudowa zbiornika na deszczówkę, szkoda mogłaby być prawdziwa studnia
Przywrotników też mi żal, zawsze zdążą się wysiać,
Lantana - ciekawa roślinka, ładnie wygląda taka rozrośnięta w donicy, znosi suszę czy trzeba wodę lać?
Ale rdesty to masz przepiękne, muszę gdzieś sobie je upolować, nie widziałam ich w naszych sklepach ogrodniczych, tylko one pewnie też wody sporo potrzebują.
Mirka - dzięki za info o piwoniach - u mnie tak właśnie jest - utwierdzasz mnie że muszę zadziałać.
Lantana potrzebuje wody może nie aż tak jak heliotrop ale podlewanie konieczne i dużo zasilania.
Rdesty oczywiście będą szczęśliwsze jeśli dostaną stosowną dawkę wody - u mnie dały radę - susza już któryś rok.
To na wiosnę robimy interes - patyki za rdest - ok?
----------------
Czy przywrotnik dałby radę w mocnym cieniu?
Jeśli tak to mogłabym przytulić siewki pod stodołę....a miałam nie mieć przywrotnika
Może się zakocham jeszcze
Co to znaczy mocny cień - przy tej stodole to wydaje się że jest jasno - przywrotnik ma bardzo ładne liście a po deszczu są urocze bo woda zatrzymuje się jak perełki - w cieniu może nie będzie tak bardzo mocno kwitł ale oczywiści że się nada zrobię Ci sadzonki bo siewek jakoś nie mam
Kurcze muszę pisać co komu bo się gubię
__________________
Oj to mnie zmartwiłaś Mirko! W tym roku wykopałam ogromna karpę piwonii (chyba rosła w tym miejscu z 15 lat) i przeniosłam w inne. Czytałam że piwonie to długowieczne rośliny - moga w jednym miejscu rosną nawet 50 lat. Myślałam że jeżeli nie będę rozdzielać karpy to piwonie nie odczują tak mocno przenosin (a niestety robiłam to w juz listopadzie)
O to ja tak samo robiłam kiedyś bo dokładnie tak samo pomyślałam - miałaś okazję podzielić - ja dostałam karpy dalii w listopadzie - to chyba można tak późno podzielić - zobaczysz czy Ci zakwitnie
_______________________
Piękne dalie.
I inne letnie, kolorowe wspomnienia bardzo przyjemne ;ładne na te szare dni.
No szare - aż się nie chce wierzyć że ogród tak bardzo się zmienia
______________
Przepiękny tegoroczny album ogrodowy wszystko zachwyca. Fajnie byłoby u Ciebie być co miesiąc, co oczywiście jest nierealne. A więc musisz w nowym sezonie robić więcej fotek z danego miesiąca.
Ja mam takich sąsiadów, których zmienność ogrodu oglądam co 3 mies. I zawsze jest ciekawie.
Przy okazji zerknęłam na Twoją wizytówkę i stwierdzam że domaga się w długi zimowy czas uzupełnienia o nowości i zmiany. Oczywiście gdybyś nie miała innych prac na myśli.
Ula bardzo dziękuję. Ja robię bardzo dużo fotek bo chciałabym się nauczyć robić zdjęcia i czasem szukam światła i takie tam.
Masz rację z wizytówką - wiem - muszę zrobić aktualizację i to jest plan na styczeń.Dziękuję
zapraszam do ogrodu na ostatnią jego odsłonę - to jest taki czas dla ogrodu kiedy robi się najfajniejszy - światło w ogrodzie robi się korzystne
ja mam więcej czasu, już się nie spieszę, zbieram z ogrodu co się da, podjadam, stale coś zakwita więc ogród zaskakuje każdego dnia
no i nie żałuję sobie - robię bukiety
sadźce od 2 lat sadzę i bardzo mi pasują - może jeszcze biały iedyś
z pomidorami stale się uczę i szukam odmiany dla siebie najlepszej - miałam tym razem sporo odmian - w tym roku chyba najbardziej mi pasowała Mata Hari i malachitowa szkatułka,cytrynek groniasty tez był ok
co to się takie robi - co źle zrobiłam?
to jest rudbekia triloba - uwielbiam ją i wszystkie rudbekie też
ale ta akurat to siewka - 2 lata temu dostałam od Kondzia sadzonkę i okazało się że te rudbekie są dwuletnie - a myślałam że mi nie przetrwała - zebrała nasiona już mi nie umknie
te puchate strzępiaste dalie to nówki - bardzo mnie cieszyły takie hipisy
mam 3 jabłonki
ta to Golden Hornet - jest urocza ma najsmaczniejsze jabłuszka ale na razie nie rośnie choć była obłożona jabuszkami - posadziłam ją tak by dawała cień przy ławce w części ...w nawłociowym ogrodzie
tunbergię miałam pierwszy raz - no.. najpierw nie rosła za to w sierpniu się rozszalała