mira
23:13, 11 maj 2016
Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
No miałam jechać ale dostałam prezent i będę mieć miłe dni.
Cieszę sie żeleźniakami bo to moje z nasion, a chciałam mieć bo dawno temu wypatrzyłam gdzieś w angielskich ogrodach i mi zaszły do głowy.
To pomarańczowe to balkonowy kwiatek jakiś.
Moje dalie mam do kolan już

A w temacie lilaków - dzisiaj sąsiadka postanowiła zrobić przy siatce gruntowne porządki i wycięła lilaka białego który na moją stronę sie wygrzewał i ja go traktowałam jak swój. Tak bywa, na osłodę dostałam młody odrost - wkopany czy się przyjmie nie wiem - wsadzony, podlany obiecał rosnąć.
Liczę na relację z lilaków.
Moja rabata bylinowa rządzi się w tym roku sama - dosadziłam 2 mikołajki, dosadziłam kilka białych kleome, rozrosła się bardzo pysznogłówka - już się cieszę, liliowce urosły mocno - nie za bardzo jest tam co plewić -
kancik ? nie mam na to czasu i już.