Ja nie poznaję bo to jakby z przeciwnego bieguna . Ale bardzo zaciekawił mnie ten różany ogród ( a może to też Kolbuszowa?). I te inne ogrody też. Już się nie mogę doczekać relacji z twoich podróży.

Ten różany ogród znacie chyba wszyscy
a to poniżej jest skansen w Kolbuszowej brawo.

Proszę o cierpliwość bo na chwilkę musi być przerwa.

Ciut tulipanów posadziłam, w ogrodzie robi się cudnie żółto za sprawą brzozy i host przy tej pogodzie niezbyt optymistycznie ogród wygląda.

Sprawdzam prognozę codziennie i cieszy mnie że temperatury na plusie oby jeszcze długo bo mam trochę przesadzania większych egz. i sporo do wsadzenia stale.

Ile teraz się zrobi to mniej na wiosnę no a przecież lubimy takie rewolucje co nie ? tylko żeby czas był

pozdrawiam

Mirko, widzę, że posiedzę trochę u Ciebie, jak tylko zakończę prace ogrodowe, bo ja bardzo lubię poznawać wątki od początku.
Z tą pogodą, to i ja korzystam, jak tylko nie pada. Z założenia w listopadzie już praktycznie nie pracuję w ogrodzie (przeważnie dla mnie za zimno), więc czasu coraz mniej. W tym roku zostaną mi tylko róże do kopczykowania (bo to pierwszy rok z nimi).

W Kolbuszowej byłam już nieraz, bardzo urokliwy skansen, a ogród różany to przecież u Vivy

No fotki z lata lecą... a myslałam że jesień jest najpiękniejsza, ach byle do lata!

Mira, ogladalas u mnie jarząby, dodonga bardzo polecam, nie choruje

Mirko a co robisz jak Ci chorują jarząby bo ja też kupiłam jarząbka w tym roku ma piękne liście żóte i korale .Pytanie tak na wszelki wypadek co robić??????/

Latem strasznie tajemnicza byłas to przynajmniej teraz nagrodę mamy ale nadal gadasz zagadkowo a ja lubię kawę na ławe tzn
a) z kim wojazowałas
b) gdzie byłas ?
a potem po kolei kazdy ogród osobno. Da sie tak zrobic???????????????
Zdjęcia piękne i ogrody piękne wiec nie załuj nam tych doznań.

Popieram Bogdzię!

Dekoracje jesienne oryginalne,ja też czekam na tę szeleszczącą złota jesień,ale się chyba nie doczekam.
Tulipany sadziłam w szarudze deszczowej,byle zakopać,ech... trudny żywot ogrodnika