Daj ziemię, to co masz, do zbadania i na pewno będziesz wiedziała wtedy więcej. Ewentualnie możesz spytać rzeczoznawcę do spraw gleby. 30cm humusu... Ile to lat potrzeba żeby tyle powstało.

Agapiti:
Z tego co widać wszystkie domy są budowane pod góre i każdy bedzie miał z tym problem ale niewiem czy coś wywalczysz.Od strony sąsiada i pola jakieś mury oporowe do których zatopisz słupki na siatke czy ogrodzenie skarpy z roślinkami tylko jakieś odwodnienie zrobić by przy ulewie nie miałaś kubków plastikowych od sąsiada na wsoim placu .Od ulicy murek pod ogrodzenie na wysokość np cm i przesła płotu , z bramą przesuwaną może być problem ale wszystko da sie ogarnąć. Co do punktu zero to widze po wieździe do garażu że już jest punkt zero .Wybrał bym 30-40 tej gliny z kamieniami i przywióżł ziemie. Pod samą kostke brukową trzeba wybrać tyle a tam już jest dosypane na zero.Wybierzesz pod kostke nasypiesz kruszywa 10 cm niżej od poziomu zero np garażu to już brukarze cie nie skasują Zasuwe wody z tyłu domu trzeba zaniżyćNie ma źle przywiozłem 80 ton i poszło lala .

Anda, Marcin bardzo Wam dziękuję! ☺ z Mężem jesteśmy najbliżej opcji żeby wybrać jeszcze gliny i dowieźć ziemi z działki teściów. Jeszcze jedno pytanie odnośnie poprawiania jakości gliny. Jaka powinna być kolejność? Mieszać z piachem a dopiero pózniej dowiezc dobrej ziemi? Czy mozna polaczyc i przekopać jednoczesnie piach i dobra ziemie? No i czym to wzbogacić?

Niestety wygląda na to że będziecie musieli jeszcze wybrać ziemię na głębokość -15cm
To co zostanie zmieszać z piachem i na to i nawieźć czarnoziemu,humusu, + odwodnienie bo obawiam się że z okolicy będzie wam woda spływać. jak pada nie zbiera wam się tam woda?
Wkurzają mnie tacy developerzy :/

Samsabat działka jest mimo wszystko z lekkim spadkiem w stronę drogi więc odpływa. Czyli najpierw piach i kopanko, na to dobra ziemia i też kopać?

@Agapiti
Ja też budowlańcem nie jestem ale gdzie Twój dom ma cokół?
https://receptynadom.pl/cokol-wokol-domu-moze-byc-zbyt-niski/

@Gardenarium
Jakaś rada do mojego posta ?
Dodany 12:35, 02 maj 2018 , edytowany o 12:47, 02 maj 2018

cristians napisał(a)

Witam Serdecznie
Przed rokiem założyłem trawnik. Jako, że gleba była zbita jak skała i przekopywanie zajęłoby mi wieczność, cały teren(200m) zrobiła glebogryzarka. Ku mojemu zadowoleniu w pierwszym okresie trawa wyglądała obiecująco. Jednak zbiegiem czasu zrobiła się żółta i bardzo rzadka.
Obecnie prezentuje się tak:
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/162/1621971/original.jpg
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/162/1621972/original.jpg

Tak wygląda przekopany w tym roku teren pod warzywniak, te kulki to nie kamienie a zbita ziemia:

https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/162/1621973/original.jpg
Ziemia po wyschnięciu zmienia się w skałę. W głębszych (30 cm) strefach zdarzają się miejsca z żółtą gliną.

Dane mojej gleby:
https://www.ogrodowisko.pl/uploads/p/162/1621974/original.jpg

Proszę o rade:
Czy glebę wymienić na nową - ogrodową?
Cz wystarczy zalecany w laboratorium siarczan amoniu?
Może posypać torfem odkwaszonym czego nie zrobiłem podczas zakładania trawnika?
Czy założyć na nowo trawnik mieszając obecną glebę z piaskiem?

Hej. Mam takie pytanie: ziemię mam iłową z gliną, zależy w którym miejscu Przy takiej pogodzie jak teraz czyli brak opadów nie mogę nawet szpadla wbić w ziemię. Podlewanie nic nie daje bo woda spływa.
Przeszukałem w promieniu ok. 100 km wypożyczalnie sprzętu budowlanego ale żadna nie ma profesjonalnego aeratora. Są tzw. aeratory czyli sprężynki na wałku. Przy mojej ziemi to się połamie
Więc wymyśliłem taki plan: świder wąski, porobić dziury, dość głęboko planuję. I w te dołki wsypać piasek żółty.
Myślicie, że to dobry pomysł? Nie mam funduszy na wybieranie teraz 15, 20 cm ziemi. Więc sądzę, że taki pomysł nie jest głupi Ale ciekaw jestem Waszej opinii

Albo w te dziury wsypywać lepszą ziemię, np. kompost z trawy albo i ziemię ogrodową z worka.

Możesz spróbować czymś takim:

[zmoderowane]


do kupienia np. w markecie budowlanym na C pod nazwą "AERATOR RĘCZNY"

Nie ma linku ani grafiki. Ale pewnie chodzi Ci o te rureczki, które się wbija w ziemię. No, pomysł fajny, widziałem, nawet sam sobie zrobiłem. Tylko, że.... moja gleba to skała. Szpadla nie da się wbić głębiej niż 2, 3 cm. Więc te aerator nic nie da.

A tak swoją drogą to znalezienie prawdziwego aeratora to jak wygrać na loterii. To wszystko co jest w sklepach, marketach budowlanych i innych, pod nazwą aerator to jawne oszukiwanie klienta. Jak w castoramie próbowałem facetowi wytłumaczyć, że wałek ze sprężynkami nie jest aeratorem to mnie wyśmiał.

Areator rurkowy do drogi i ciężki sprzęt nawet powyżej 150kg. Jeśli nie ma w wypożyczalniach to może firmy ogrodnicze specjalizujące się w trawnikach będą w stanie do ciebie dojechać. Tanio nie będzie ale jak sam widzisz to nie jest łatwa gleba.