Te berberysy to jednak kuszące...

Wiesz, mam obiekcje co do tej choiny kanadyjskiej przy siatce. Bardzo lubię choinę, ale byłoby mi szkoda, bo jak sosna czarna się rozrośnie, to dla choiny może już nie być miejsca. Wtedy musiałabym ją wykopywać. A będzie już wyglądała okazale....

Sylwia, jak chcesz pogimnastykować umysł, to mam dla Ciebie taki oto zakątek. To jest w bezpośrednim sąsiedztwie rabaty (byłej wrzosowej ). Róg północno-wschodni naszego ogrodu.
Zakątek został ubiegłego lata rozkopany i zdemolowany, ponieważ trzeba było zakopać tam 200 l beczkę na wodę z rynny. Wcześniej były tak chwasty, ale przynajmniej było równo. Teraz trzeba tam zrobić porządek. Dzieciom bardzo się ten zakątek podoba, bo jest na uboczu, chowają się za paprociami i za tą brzozą pożyteczną. Bardzo ją lubię właśnie za to, że ma trzy pnie. Taką właśnie chciałam mieć.

czy chodzi o cyprysik groszkowy Filifera Aurea Nana ?

Oczywiście rośliny uschnięte i przemarznięte wyrzucę, więc nie zwracaj na nie uwagi. Posadziłam tam hostę Frances Williams i tawułki, ale słońce jednak zaszkodziło hoście, więc muszę ją przesadzić na stare miejsce, albo ją czymś osłonić.

To miejsce ma wymiary ok. 4x5m.

Może tam właśnie zrobić zakątek host? Dzieci się zmartwią. Albo zostawić taki dziki zakątek z paprociami?

Syla napisał(a)

czy chodzi o cyprysik groszkowy Filifera Aurea Nana ?

Wiesz, może tak być. Muszę raz jeszcze zerknąć na to zdjęcie Danusine.

sprawdź sobie w interniecie wpisując w googlach całą nazwę

No dokładnie tak. Myślę, że ta koncepcja jest prosta i na nasze warunki będzie idealna (no wiesz: biegające dzieciaczki, rośliny nie wymagające dużych nakładów pracy, a przy tym bardzo wytrzymałe).

A ja dalej swoje , choiny kanadyjskie można formować . A przecież w tym miejscu planowałaś zagajniczek. I tak by się fajnie przeplatały sosna z choiną . No skrobnę Ci to bo nie wytrzymam

Zastanawiam się tylko ile tych cyprysików posadzić? Czy jeden rząd przy siatce, a drugi przy ścieżce? Czy ograniczyć się tylko do rzędu przy ścieżce, jak na zdjęciu Danusi (tyle, że u niej w tle jeszcze coś rośnie: ostrokrzewy chyba, a za nimi świerki)?

Syla napisał(a)

A ja dalej swoje , choiny kanadyjskie można formować . A przecież w tym miejscu planowałaś zagajniczek. I tak by się fajnie przeplatały sosna z choiną . No skrobnę Ci to bo nie wytrzymam

Sylwia, Ty masz jakieś wykształcenie plastyczne? Coś ta ręka taka wprawna.... Albo po prostu masz talent niewykorzystany!