Myślę ze nawet od razu można je przyciąć na docelową wysokość, na początku będzie to nieciekawie wyglądać ale z czasem wyładnieją tylko potem trzeba pamiętać o przycinaniu aby znowu nie wybujały.
Witam,posadziłam tuje na działce,wiem że nie mam ich teraz niczym nawozić. Mam pytanie odnośnie cięcia tui,mogę je przyciąć w celu ich wyrównania i zagęszczenia się?
Przytniesz na wiosnę.
Szkoda, że ziemia nie jest wzbogacona i przekopana po całości. Korzenie szybko wyjdą poza obręb dołków, a tam nie znajdą nic pobudzającego i odżywczego... Tuje maja dość płytkie korzenie, a szerokie na 2-3m.
Chociaż koniecznie wyściółkuj korą i dbaj o podlewanie - 1-2 razy w tygodniu (nie częściej), ale obficie, czyli 1-2 kubły na krzak.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Pas został przekopany pod tuje,dołki pod tuje są głębokie. Na samym spodzie jest kora,tuje zostały posAdzone w odpowiedniej ziemi do iglaków. Na wierzchu znajduje się również kora. Został zamontowany również wąż nawadniający tuje.
Chyba nie przeczytałaś uważnie tego co napisałam wcześniej, że tuje (a zwłaszcza Thuja occidentalis) mają płytki (ok 5-10cm pod powierzchnią) system korzeniowy. Rozległy na kilka metrów. Te korzenie karmią roślinę.
Sadząc młode rosliny musimy przygotować im szerokie stanowisko na start i na przyszłość. Ziemia do iglaków o której wspominasz to zapewne był workowany torf, niestety. Tzw. ziemia z worków to zazwyczaj torf, który jest sztucznym podłożem w naszych ogrodach. Nie ma on żadnych wartości odżywczych dla roślin, a ma za to paskudną wadę z racji ogromnej zdolności do bardzo mocnego wiązania wody dodatkowo ”wyssie” z ziemi każdą jej kropelkę. Woda związana w torfie jest dla roślin niedostępna. Torf pogłębia zatem skutki suszy.
Nie wiem jaki cel miało sypanie kory na dno dołka.
Jest jeszcze czas, aby poprawić - wystarczy naokoło, minimum na 1,5-2m szerokości przekopać ziemię z kompostem, obornikiem i korą ( u iglaków ma cudowne działanie p/fytoftorozie) plus mączka bazaltowa. Przekopać dokładnie, czyli zmieszać z rodzimą ziemią. Wszystko po to aby zabezpieczyć rośliny na kilka lat w związki odżywcze i zachęcić korzenie do rozrostu, tak, aby roślina jeszcze przed zimą ukorzeniła się należycie i szeroko. W samych dołkach tak jak teraz to za mało, bo one obecnie są tylko adekwatne do obecnej bryły korzeniowej.
Widziałam na zdjęciach korę...ale tylko pod samym podokapiem (pod koroną). To za mało. Kora powinna być wysypana w całym pasie posadzonych roślin w promieniu 2m (minimum). Koszt zakupu kory jest niewielki w porównaniu z kosztami leczenia roslin, które są w złej kondycji tylko i wyłącznie dlatego, że etap przygotowania gleby był zaniechany.
Staram się doradzić, pomóc...tak byś mogła cieszyć się zdrowymi roslinami
Odnośnie nawadniania. Świeżo posadzone rośliny wymagają szczególnej uwagi i szczególnego podlewania. Lepiej to robić manualnie i kontrolować stan wilgotności podłoża niż dać się zwieść nawadnianiu kropelkowemu. Tuje to tzw. "pijaczki". Zwłaszcza świeżo posadzone. Tuja jest wytrzymała, ale nie na suszę.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Dziękuję za rady. Na działce jest sam piach także wydaje mi się że lepsze warunki mają mimo wszystko kupując ziemię w workach. Zalece się do wskazówek.
Malwino, z tą "ziemią" z worków nie mają, bo to nie ziemia, a wydobywany rabunkowo torf, który poza swoim naturalnym, stale wilgotnym stanowiskiem nie ma żadnych wartości, a dodatkowo jego cechy fizyczne w ogrodzie prowadzą do duzych problemów
Jesli chcesz zakładać ogród na piaszczystej działce, to polecam z uwagą przeczytać kilka króciutkich wątków w dziale projektowanie (gdzie niemal każdy wątek zaczyna się od wskazówek odnośnie poprawy gleby) - np.o piaszczytej działce i pełen cennych uwag motyloogród
Glebę warto wzbogacić w próchnicę, bo ta, prócz wartosci odżywczych doskonale poprawia jakość gleby i stosunki wodno-powietrzne.
Inaczej na piachach wydasz majątek na wodę, a rośliny będą słabo rosnąć.
____________________
Kto szuka ten znajduje, kto pyta ten dostaje:-)
Witam, mam pytanie dotyczące cięcia tui Szmaragd. Ile razy w roku przycina się tuje? Tzn, przycięłam na wiosnę i nie zależy mi na szybkim wzroście, a raczej zależy mi, aby utrzymać je w przyszłości do wys. ok.2m. Tuje mają teraz ok.1-1,10m, czy jeszcze można je przycinać czy już za późno? Czy można przycinać 2 razy w roku? Dziękuję za podpowiedzi