Gdzie jesteś » Forum » Ekologiczna uprawa ogrodu » Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii)

Pokaż wątki Pokaż posty

Naturalne zwalczanie szkodników (bez chemii)

grupa_trzyma... 20:55, 09 lis 2016

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

Ja dziś pryskałam herbatką mszyce. Mam nadzieję, że się ich pozbędę.
Mam kłopot z mączlikiem w kapuście. Niestety HT mu nie zaszkodziła ani trochę.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
grupa_trzyma... 20:55, 09 lis 2016

Dołączył: 20 sty 2012
Posty: 2764

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

HT nie pomogła. Mszyce na pasternaku dalej ucztują. Mączlik też ma się dobrze. Spróbuję znowu za 7 dni.
____________________
Agnieszka - ogród w lesie
iwka 20:55, 09 lis 2016


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

grupa_trzymajaca_grabie napisał(a)
HT nie pomogła. Mszyce na pasternaku dalej ucztują. Mączlik też ma się dobrze. Spróbuję znowu za 7 dni.


żeby padły trzeba mocniejsze stężenie zastosować
____________________
Iwona Od nowa... :) Jak mam czas, to leżę i odpoczywam, jak nie mam, to tylko leżę.
Mazan 20:55, 09 lis 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

Na 'zgrupowania' mszyc używam również takiej mikstury:
1 litr wody
2 - 3 łyżki ogrodniczego mydła potasowego
50 ml octu 10%
Mydło rozpuszczam w ciepłej wodzie, a po ostudzeniu dodaję ocet i pryskam, ale trzeba to robić dokładnie /oprysk/.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
frezja 20:55, 09 lis 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

A co sądzisz Mazan na temat sody stosowanej na mączniaka??
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Kasya 20:56, 09 lis 2016


Dołączył: 22 mar 2014
Posty: 42036

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

Jak dlugo mozna przechowywac rozrobiony OW w opryskiwaczu ?
____________________
pozdrawiam i zapraszam do ogladania moich zmagań z naturą Sezon 2020-2023 / Sezon 2016-2018 / Sezon 2014-2015
Mazan 20:56, 09 lis 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

Kasya

Nie należy przechowywać. Gdy stoi dłużej osadza się powodując zatykanie dyszy, ponadto traci właściwości.


Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
vagnieszka 20:56, 09 lis 2016


Dołączył: 06 lut 2014
Posty: 265

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

Mazan, gdybyś mógł mi pomóc... Wejdź proszę na mój wątek i popatrz na ostatnie zdjęcia (coś jest moim tujom)
____________________
Agulek Mój "ogród"
frezja 20:56, 09 lis 2016


Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

Mazan napisał(a)



Na marginesie - co zwalcza OW.
choroby odglebowe: fuzaryjne więdnięcie /zgorzele siewek/, zamieranie róż i azalii, gnicie korzeni /pythium ultimum/ często spotykane na trawnikach, parch jabłoni i gruszy, zapobiega rdzy gruszy, choroba bulw ziemniaka i cebul tulipanów, zaraza ziemniaczana, czernienie łodyg strączkowych i szereg innych chorób grzybowych.



Pozdrawiam


witam Mazanie

na co jeszcze mogę zastosować OW w sierpniu? trochę jeszcze tego zostało w butelce..;zaobserwowałam,że upały dały w kość np.rododendronom,azaliom(liście brązowe i opadają),młodym gruszom,różom,które mają delikatne zbrązowienia na listkach..czy oprysk może pomóc??
Rozumiem,że pomidorkom mogę dalej serwować ten specyfik.
____________________
Ewa - Ogrodowy song
Mazan 20:56, 09 lis 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4141

Informacja: Wątek został przeniesiony przez moderatora z Herbicydy

Frezja

Wyłącz z OW kwasolubne - pH octanu wynosi ok. 6 - pozostałe opryskuj do końca sezonu. Grusze czy róże są dość wrażliwe na infekcje i lepiej zapobiegać niż później poszukiwać chemii do zabiegów interwencyjnych, a chemii brak. Natomiast możesz pod koniec sezonu użyć HT w ilości 300 ml/1l i opryskać łodygi, pędy czy pnie roślin wieloletnich i bylin /ja swoje "maluję" pędzelkiem/ dzięki temu nie mam kłopotów z zamieraniem pędów czy chorobami zgorzelowymi pni drzew i krzewów, a nawet borówki wysokiej.
Pomidorom nie żałuj przede wszystkim wody jeśli widać początek suchej zgnilizny wierzchołkowej /SZW/, a później OW.



Pozdrawiam
____________________
Mazan - Walerek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies