Małgorzato, ostrokrzewik dostaje tylko tyle ile mu skapnie przy zasilaniu całej rabaty. Mam taką zasadę że podrośniętych, dużych okazów nie zasilam zbyt mocno. Muszą sobie radzić same. Ewentualny wolniejszy wzrost jest sprzymierzeńcem małych gabarytów mojej działki.

Mgdusko dziękuję za tyle miłych słów . Wygląd mojego ogrodu w dużej mierze jest wynikiem stałej ponad 10-letniej lektury forum.

Alez piękny ten ostrokrzew!
Bardzo odważna decyzja z tą sosną, a masz inne drzewo które daje cień latem?

Jolcia fajne miejsce zrobiłaś do posiadówki mamy już takie spaczenie że jak zielsko wchodzi to nas trzęsie haaa super placyk
podziwiam twoje kolory kwietne oraz winnik fajny pokrój liścia
buziaczki

Kasiu drzewo dające cień dopiero urośnie, posadziłam świdośliwę. Poczekam cierpliwie , mam nadzieję że dożyję . Koło ostrokrzewu dzisiaj przechodziłam, ma jakieś 2,5 m wysokości.

Eda, miejsce na posiadówki w nadchodzącym sezonie będzie w pełnym słońcu ale liczę że cienia się doczekam.

Świdośliwa szybko rośnie A na posiadówki w nadchodzącym sezonie możesz wykorzystać przedogródek, gdzie też jest ciekawie
Robisz coś ogrodowego, bo wiem, że wysiewów raczej nie planujesz. Ja biorę się za sadzenie do donic zimujących pod dachem cebul. Mam dwie fajne odmiany warkocznicy.

Uff, to może doczekam parasola ze świdośliwy. Sosna tworzyła bardzo fajny parasol ale już jej nie ma. Warkocznicę też mam ale tylko jedną. Zaczęłam się zastanawiać gdzie ją upchnęłam na zimę ale już mi się przypomniało, w garażu. Na razie zostawię ją w spokoju. Ale w sobotę skróciłam nieco rozwichrzone przez śnieg miskanty w przedogródku.

Jolu, też posadziłam świdośliwy, ale one chyba rosną dość powoli...ale kiedys urosną...

No to czekamy razem .

Fajna fotorelacja z prac ubiegłorocznych
Jednak pożegnałaś się z sosną To dobra decyzja. Na nasze małe ogródki nadają się tylko małe drzewa. Wielkie je przytłaczają
Pozdrawiam noworocznie

Również pozdrawiam. Cieszy mnie że mnie rozumiesz odnośnie decyzji o wycięciu sosny .