Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Znowu na wsi

Pokaż wątki Pokaż posty

Znowu na wsi

Basieksp 22:22, 09 cze 2022


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 10213
Biały clematis piękny obwódka z bodziszków też bardzo mi się podoba no i jestem ciekawa tej roślinki?





____________________
Basiek *** Ogród Basi i Romka *** Wizytówka
Magara 00:16, 10 cze 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6594
Zaciekawiło mnie to samo co Basię
Jola, dojrzały masz ogród, buszowaty, bardzo lubię takie zdjęcia oglądać bo myślę, że kiedyś i u mnie tak będzie
U nas popadało całkiem solidnie - prawie trzy godziny deszczu - nie ulewnego, ale takiego przyjemnie wiosennego - w sam raz żeby nawodnić a szkód nie narobić
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Pszczelarnia 10:13, 10 cze 2022


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29256
Joku napisał(a)




i te czarne brateczki - miodzio! I limonka pod spodem.

____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
Joku 16:40, 10 cze 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12093
hankaandrus_44 napisał(a)
Patrzę na Twoją borówkę, jak zjesz owoce, to możesz ją jesienią przyciąć. Czas odmłodzić kilka pędów.


Dziękuję za zerknięcie fachowym i doświadczonym okiem. Jak zjem to przytnę. Borówka ma już chyba 8 lat i nic przy niej robiłam do tej pory, oprócz nawozu i podlewania, ściółkowania.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Joku 16:48, 10 cze 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12093
Basiu ta roślinka to dereń kanadyjski, niziutka i pełzająca po ziemi i pod ziemią roślinka. Lubi kwaśne podłoże. U mnie wędruje znajdując dogodne dla siebie miejsca. W tym które dla niej przewidziałam jej się nie podoba .

Magara, wyjaśnienie odnośnie rośliny powyżej.
Ani się obejrzysz i już będziesz miała busz podobny do mojego. Byliny szybko rosną, już w drugim sezonie co niektóre pokrywają ziemię. A krzewy i drzewa też zazwyczaj szybko rosną, nawet jak o nich pisą że niby wolno rosnące . Ty jesteś "do przodu" bo masz dorosłe sosny. Ja też miałam ale przestraszyłam się jej wigoru i już nie mam.
Deszczu u mnie tyle co kot napłakał.

Ewa, dziękuję. Też mi się podoba ten zestaw.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Dorota321 22:28, 10 cze 2022


Dołączył: 28 wrz 2021
Posty: 887
Joku napisał(a)


Co to za roślinka, bardzo ciekawie wygląda.
____________________
W moim małym ogródeczku cz. II ***W moim małym ogródeczku cz.I
Magara 00:34, 11 cze 2022


Dołączył: 27 mar 2018
Posty: 6594
Jola, dzięki
Nigdy o dereniu bym nie pomyślała inaczej niż jak o krzewie/drzewku Czy u Ciebie ten dereń kanadyjski się sprawdza jako roślina zadarniająca - coś jak runianka?
____________________
Magara Magary Dramaty z Rabaty
Martka 17:47, 11 cze 2022


Dołączył: 10 wrz 2015
Posty: 7135
Jolu, ten dereń kanadyjski piękny, ale potwierdzasz, że kapryśny Dołączam do pytania Doroty o tę roślinkę. Wygląda mi to na jakąś odmianę przywiercienia.
hankaandrus_44 21:02, 11 cze 2022


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7195
Joku napisał(a)


Dziękuję za zerknięcie fachowym i doświadczonym okiem. Jak zjem to przytnę. Borówka ma już chyba 8 lat i nic przy niej robiłam do tej pory, oprócz nawozu i podlewania, ściółkowania.


Możesz to zrobić dwuetapowo, w tym roku połowa krzewu, za rok, kolejną połówkę.
Ja swoje cięłam jesienią 2 krzewy prawie do 20cm. W tym roku na pozostawionych kikutach wyrosły nowe pędy. Mam nadzieję na owoce w przyszłym roku.

Prezenty od Ciebie -jedne prakwitły, inne dopiero zaczynają kwitnienie, ale każdy wywołuje uśmiech i wspomnienie. Dziękuję za serce.
____________________
Sezon 2017-u Hanusi {ogrodek hanusi jeszcze jeden sezon 2016}
Joku 22:57, 11 cze 2022


Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 12093
Dorota, te żółte kwiatki to wilczomlecz. Nazwy nie pamiętam ale mogę odszukać.
Właśnie mi się przypomniało - ascot rainbow.

Magara, łatwiej dywanik uzyskać z runianki. Dereń pewnie też by się sprawdził ale musiałby trafić na odpowiednie dla niego stanowisko. Kiedyś taki dywan widziałam na własne oczy w jednym z arboretów. W sąsiedztwie było wrzosowisko. U mnie efekt póki co nie jest porywający, postaram się zrobić zdjęcie dla zobrazowania .

Marta, zgadza się kapryśny jest. Może za mało uwagi mu poświęciłam? Ale runianką się nie zajmowałam jakoś szczególnie a zadarniła mi ok. metra kwadratowego i prze do przodu . Żółte kwiatki to wilczomlecz Ascot Rainbow.

Haniu, wytnę chyba najstarsze gałęzie. Postaram się przyjrzeć dokładniej. Jak nadejdzie pora cięcia to jeszcze poproszę o zerknięcie fachowym okiem.
Cieszę się że roślinki się sprawują, niech cieszą twoje oczy.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies