Joku
14:09, 05 paź 2023

Dołączył: 09 paź 2010
Posty: 13016
Haniu, trzymam kciuki za twoje narcyzy. Oby cieszyły twoje oczy wiosną. Wiem jaka odległość dzieli ciebie od twojego ogrodu, więc potrafię sobie wyobrazić niedogodności.
Basiu, ja dzisiaj też odpoczywam od ogrodu. Jedynie udało mi się dokończyć koszenie trawnika w przerwie między deszczami. Dzień się już zrobił krótszy, pewnie zaraz robi się ciemno po twoim powrocie z pracy. Znam ten stan z czasów mojej pracy zawodowej.
Sylwia, to luksus bycia na emeryturze. Czas opieki nad seniorami w rodzinie już mam poza sobą, teraz ja jestem seniorką rodzinną
. Na szczęście wydolną fizycznie i psychicznie
.
Ogród sobie poradzi, może nie będzie wyglądać tak jakby się chciało. Mój ogród przetrwał kilka lat mojej niedyspozycji z powodu chorych stawów biodrowych i związanych z tym dwóch operacji. Za to teraz cieszę się bardzo że mam czas i siły żeby go dopieszczać. Tobie życzę takiego zadowolenia, na pewno go doczekasz.
Basiu, ja dzisiaj też odpoczywam od ogrodu. Jedynie udało mi się dokończyć koszenie trawnika w przerwie między deszczami. Dzień się już zrobił krótszy, pewnie zaraz robi się ciemno po twoim powrocie z pracy. Znam ten stan z czasów mojej pracy zawodowej.
Sylwia, to luksus bycia na emeryturze. Czas opieki nad seniorami w rodzinie już mam poza sobą, teraz ja jestem seniorką rodzinną


Ogród sobie poradzi, może nie będzie wyglądać tak jakby się chciało. Mój ogród przetrwał kilka lat mojej niedyspozycji z powodu chorych stawów biodrowych i związanych z tym dwóch operacji. Za to teraz cieszę się bardzo że mam czas i siły żeby go dopieszczać. Tobie życzę takiego zadowolenia, na pewno go doczekasz.
____________________
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny
Jola, nieco na zachód od Trójmiasta - Ogród z przeszłością (+) Wizytówka (+) Znowu na wsi - aktualny