Zbyszku, ćmy to w miarę urodziwe są, ale forma wcześniejsza czyli robale zdecydowanie mniej . Wolałabym się nie narażać na bezpośredni kontakt z nimi . Dlatego kombinuję .

Magara, krokusy i irysy też wyłażą, tulipanów mam mało, narcyzów prawie wcale więc nie szukam.
Dzisiaj po rannym deszczu pogoda się poprawiła, zaświeciło nawet słońce. Wierzę że najgorsze za nami, trzeba szykować formę żeby dać radę przy pracach ogrodowych.
Wiem, śnieg jeszcze może spaść i mrozy jeszcze mogą nam podokuczać. Ale dzień już dłuższy.

Jola, u nas też dziś słońce zaświeciło
Też wiem, że jeszcze mamy środek zimy, ale jak wyszło słońce to powiało optymizmem

U mnie paskudnie, cały dzień wściekły wicher, czasami popadało z lekka, zimno i nieprzyjemnie, przywołuję słońce

A ja już od dwóch dni działam w ogrodzie, już prawie całą moją najdłuższą rabatę oczyściłam, tylko cięcie róż zostawiam na potem, choć niektóre takie cherlawe też przycięłam

Magara, u nas dzisiaj było pięknie, niemal wiosennie. Zaliczyłam długi spacer po okolicy.

Bożena, dzisiaj chyba lepsza pogoda?

Mirka, ostro wzięłaś się do roboty . Ja na razie patrzę za co najpierw się brać. Jeżeli będzie nadal tak ładnie jak dzisiaj to w tygodniu też startuję.

Bardzo ładnie w tym Afloparku. Ciekawe rabaty i bogate kolekcje roślin.
Warto tam pojechać.

U nas też było ładnie ciepło trochę kichająca ale nos wysunęłam do ogrodu i fajnie mi to zrobiło, bo jakby siły wróciły, głowa przestała boleć i katar jakby ustępował wyczytałam sobie, że przy małym przeziębieniu warto jakiś przyjemny ruch sobie zafundować na świeżym powietrzu, w miarę swoich sił, u mnie to zadziałało

Joku napisał(a)

Magara, u nas dzisiaj było pięknie, niemal wiosennie. Zaliczyłam długi spacer po okolicy.

Jola, u nas też dziś było pięknie, 12 stopni w słońcu i zero wiatru - jak nie na kaszubskiej ziemi
Też w planach był spacer, ale zabraliśmy się za porządki ogrodowe i jakoś dzień minął

Jolu, piękne miejsce ten Aflopark. U mnie cebulowe też wychodzą. Wiesz Jola, nie będę walczyła ze skrętnikami i raczej je sobie odpuszczę. Wyznaję teraz zasadę, który przeżyje to zostanie, z innymi się żegnam.

Będę w Afloparku 22 czerwca. A Ty w jakim okresie byłaś?
U mnie pogoda tez był w tym tygodniu piękna. Niestety wracałam do domu po ciemku. Nawet nie mogłam zobaczyć co wyłazi z ziemi