kapelusz do Anglii wymagany ... lato Anno Domini 2012 i Ewa w angielskich rabatach niczym urodzona tam właśnie ... i w kapeluszu ... omal omal nie napisałam urodzona tam właśnie w kapeluszu ... wiedział świat po co mu znaki przestankowe ... nie wiem ja ignorując je zapamiętale )))))))))) ...
Kasia nic się nie martw ... przedzjazdowa kawka dopuszczalna bz cypilindra chyba, że zaszalejemy ... ja tam nie mam nic przeciw ... im większe rondo ... im większy okular tym śliczniejszam )))
Ewo koniecznie dla mnie foto w szałowym jak mniemam nakryciu głowy pośród angielskich ostróżek i firletek ... ...
aućk ... a ile zamieszania siem narobiło ... dwa województwa w popłoch wprawiłyśmy ... Effka marsz do kasy kapelusz w dłoń i na podbój ogrodów z historią w tle
O kurcze to ja nie załapałam że tylko angielskie panny w kapelusze się odziewaja, to mi ulżyło
A na spotkanie to chyba bez cylindrów bo jak nas w rondach w agrocentrum zobaczą to powiedzą że wariatki Kielce z Anglią pomyliły
angielską miec zamierzam ... ba nawet dwie angielskie a środkiem trawnik ... moje pojęcie o tym jaka ona ma być przechodzi okres maniakalno-depresyjny ... i raz wiem ... wiem fszystko by zaraz potem nie wiedzieć nic ...
idea była aby sentymentalno - romantyczna była w bieli i różu z kroplą niebieskiego ... ale wlazłam na wątek rabaty angielskiej i intensywne kolory w kilku poziomach z subtelną trawką obaliły i pastelowy domek z kart poprzedniej wizji ...
fakty są takie ...
wiem, że będzie bodziszek ... w linii brzegowej bo urzeka ... doczytałam gdzieś, że podcięty na początku lata cieszy kwiatami do jesieni ...
wiem, że kcem kokorycz pogiętą (w dwóch znanych mi kolorach niebieska mimo woli u mnie a w tonacji mocnego różu u sąsiadki)
zawciąg - bo się u Irenki zakochałam ... ... może biały bo biel potrzebna
przetacznik mi siem podoba ...
werbena patagońska - no toto daje niesamowitą mgiełkę w rabacie ...
róże ... można róże na angielską ? bo nigdzie w inspiracjach nie widziałam ...
to tyle sama z sobą ustaliłam ale nawet prototyp nie jest ...
edytuję bo przed chwilą zobaczyłam u Ani ... wypatrzone przez Madżenkę ... i jak żyć ???