Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Ogród marzeń ... cegła ... róża ... lawenda i mila do tego co mam w głowie ...

Konstancja30 21:32, 01 cze 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Anek u nas tak samo ... w dodatku zimno ...

ja kcem lata !!!

____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
ka1sia 21:54, 01 cze 2013


Dołączył: 11 lip 2012
Posty: 3194
Konstancja30 napisał(a)
Anek u nas tak samo ... w dodatku zimno ...

ja kcem lata !!!



Iza, kto by nie chciał...
ale ja wierzę, że jutro będzie ładny dzień! i tego Ci z całego serducha życzę
____________________
Wszystko o czym...Marzysz
Madzenka 10:52, 02 cze 2013


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Iza mi wystarczy wiosna.... Byleby jesieni wiosną nie było....

Tytus śpi, chrapie.... Nawet go wyjście na ogród nie interesuję...
____________________
Madżenka ~~~~~ Madżenie ogrodnika sezon 2017 ~~~~~ Fotorelacje ~~~~~ Wizytówka
Milka 11:13, 02 cze 2013


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Alez te lawendy bujnęły!
głosuję za pniem
u mnie też ankowe naparstnice boskie, ale...moje sunie zrobiły sobie legowisko i jak po powrocie zobaczyłam, że zgniecione i to wszystko, to mnie złość szturchnęła! i połozyły się na liliach, 25 poszło na straty, a tyle miejsca dla nich, to nic tylko na kwiatach leżą!
skoro deszcz, to taki widok na rozgrzewkę
____________________
Miłkowo - sezon 2022*** Miłkowo cz.I *** Wizytowka *** Miłkowo cz.II
Mala_Mi 08:24, 03 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Iza.. ściąga tych małych badylków (co to nie znasz) co to może będą rosnąć i może Ci się spodobają i skomponują gdzieś ..
Kocimiętkę znasz, trawę Ice Dance też

Kokorycz pogięta (stare foto, ale w tym dopiero zamierza zakwitnąć )


Dzwonek poszarskiego


Lilie czerwone


Mikruski, ale to musisz poczekać na wielkie.. jak przyjedziesz dam dużą


Lilię FAITH - musisz sobie wyguglać, bo to nowy zakup tegoroczny To ze strony Lylypolu

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.
Joaska 11:29, 03 cze 2013


Dołączył: 11 lip 2011
Posty: 5104
Iza ja z różami też zawalczyłam, bo eko juz nie działało i mając do wyboru zdechłe róże + Eco, lub w miarę normalne róże + opryski, wybrałam to drugie,
trudno niech się matka natura na mnie gniewa, ale nie chce wymieniac róż co roku tylko mieć je ciut dłużej.
Różnica po oprysku już widoczna, ponieważ padało jak sama doskonale wiesz, to róże teraz zajmują miejsce na schodach co by oprysku wstrętny deszcz nie zmył.
____________________
Joaśki ogród z wyobraźni-REALIZACJA 2015 "Niebo samo nie spadnie, trzeba je osiągnąć./Adam Mickiewicz/"
Magda70 11:49, 03 cze 2013


Dołączył: 05 lip 2012
Posty: 20087
Konstancja30 napisał(a)
i największy dylemat ... pień ...

obrósł rojnikami jak na złość tak ślicznie, że nie mam sumienia go usuwać ... tylko gdy był w płytach nie miało to takiego znaczenia dla powierzchni tarasu ... teraz bendom wymarzone dechy ... coś we mnie jest za tym aby ten pień zostawić ... nawet coś w żonie takiego jest ...

co robić ... ??? ... jak żyć ??? z pniem czy bez pnia w tarasie ???





z pniem..on boski jest z tymi rojnikami...
____________________
Niby nowoczesny -- Carpinus ogród nad jeziorem -- Wizytówka - Appeltern - Bressingham --
Konstancja30 21:18, 04 cze 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
asc napisał(a)
Iza.. ściąga tych małych badylków (co to nie znasz) co to może będą rosnąć i może Ci się spodobają i skomponują gdzieś ..
Kocimiętkę znasz, trawę Ice Dance też

Kokorycz pogięta (stare foto, ale w tym dopiero zamierza zakwitnąć )


Dzwonek poszarskiego


Lilie czerwone


Mikruski, ale to musisz poczekać na wielkie.. jak przyjedziesz dam dużą


Lilię FAITH - musisz sobie wyguglać, bo to nowy zakup tegoroczny To ze strony Lylypolu



Aniu jesteś nieoceniona ... doktoryzuję się googlając wszystko co się da o moich nowych roslinkach ... ta kokorycz jest śliczna !!! inne też ale toto jest niesamowite ... wow nomalnie ... tylko kto i po co z tą pogiętą w nią uderzył ... hmmm ... jak kto ładniejszy to zaraz wszyscy na niego ...

na wprost tarasu robiem rabatę angielską ))) ... tzn bylinówkę ... w myślach robię bo to dopiero jak nową ziemię dowiozą ... no i oczywiście jeżeli pora deszczowa odpuści ...

nawiasem mówiąc ... wczoraj była pora gradowa ... ja zamknięta w ołowianym bunkrze nie widziałam samego opadu za to zobaczyłam to co zrobił na moich areałach ...

hosta Irenki miała już z 8 liści ... podziurkowane !!! ... grad rozszarpał bez litości ...

bodziszek ... legł zatłuczony ... a tak się cieszyłam bo obrodził pąkami jak wariat ... walczy trochę się podniósł ...

reszta jako tako ...

nowa plantacja schowana przed drugą falą jakoś przetrzymała ... choć ta czerwona lejla jakby siem rozkraczyła ... przemawiam do niej czule i liczę na współpracę ...
a przed chwilą choć leje wysłałam Adamo żeby podlał ... co wbrew brzmieniu ma uzasadnienie bo plantacja schowana pod balkon ... i gotowa uschnąć w te deszcze ... opierał się bardzo ale w końcu powołałam się na Twoje poświęcenie (20 minut do busa ... łopata ... że o pidżaie nie wspomnę ) i zmiękł ... jakby nie spojrzeć zrobił to raczej dla ciebie
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 21:24, 04 cze 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Joaska napisał(a)
Iza ja z różami też zawalczyłam, bo eko juz nie działało i mając do wyboru zdechłe róże + Eco, lub w miarę normalne róże + opryski, wybrałam to drugie,
trudno niech się matka natura na mnie gniewa, ale nie chce wymieniac róż co roku tylko mieć je ciut dłużej.
Różnica po oprysku już widoczna, ponieważ padało jak sama doskonale wiesz, to róże teraz zajmują miejsce na schodach co by oprysku wstrętny deszcz nie zmył.


Asik ... kilka godzin po oprysku z nieba spadł wodospad ... podobno skoczek ginie w ciągu 3 pierwszych godzin ... lepiej aby tak było bo jak gada zobaczę jeszcze raz bendom morderstwa ...
dziś oglądałam i krzaczki w rabacie od razu poczuły się lepiej ... 3 kolejne w donicach chyba też ale coś nafochane bardziej ...

muszą się pozbierać bo będą miały kluczową rolę w przedogródku ... ...

dolomit ... ja kupiłam w zeszłym roku to 10 kilowe ... i została 1/3 ... trochę rozdałam ... resztę rozsypałam bierz ... najwyżej potem lawend dokupisz ... albo rozsadę zrobisz po obcinaniu i będzie jak znalazł

no i od OBI masz rzut beretem do mnie na kawkę ...
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Konstancja30 21:33, 04 cze 2013


Dołączył: 06 maj 2012
Posty: 6260
Marzena2007 napisał(a)
Iza mi wystarczy wiosna.... Byleby jesieni wiosną nie było....

Tytus śpi, chrapie.... Nawet go wyjście na ogród nie interesuję...


Kila demonstaracyjnie opiera się przed wyjściem ... dziś nawet nie zjeżyła się na kota a to jak na nią żenujące ...

ja nie wiem jakiej pory ja kcem ;( ... chyba ciepłej i bez gradu ... i niech się nazywa jak chce
____________________
Iza - Ogród marzeń... cegła...róża... lawenda
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies