Dianko, oby więcej takich szczęściar
Aniu - dzisiaj biegałam za ciurkadełkiem

...Chyba mi brakowało szumu fal

Teraz na brak efektów wodnych nie narzekam - ciurkadełko czeka na montaż, deszcz kapie w parapet - sama rozkosz

Ten mój M. ma niebiańską cierpliwość, siedział spokojnie na schodach kiedy ja zachodziłam w głowę - które ciurkadełko wybrać

Osiołkowi w żloby dano...

I osiołek wybrał

Jutro cyknę fotkę

Reflektorki pokazywałam M. - też mu się podobają
Bociek
... wypisz wymaluj MY, tzn. ja i mój M. Staż ten sam, charakterologicznie tak samo

Zmory, amory



Moja przyjaciółka mawia "Dobry koń, to trudny koń"

.. Coś w tym chyba jest?
A co do planów ... mój plan to tzw. 5 minutówka, co 5 minut inny

... A co jeden to dziwaczniejszy

PS. podoba mi się sentencja w Twoim podpisie

