Tess
15:33, 28 lis 2014

Dołączył: 17 maj 2012
Posty: 12453
Kochani, na razie krótko gremialnie i ogólnie dziękuję Wam wszystkim za gratki i kwiatki
Obwieszczam też koniec świętowania
Zarobiona jestem po uszy, więc wpadam tylko na chwilkę, żeby zapytać, co mam zrobić.
Dziś w nocy był u mnie duży mróz (termometr na północnej stronie, od ulicy, pokazał rano -10stopni.
w ogrodzie było zapewne trochę mniej, jednak zmroziło ziemię, rodki pozwijały liście, żurawki i trawnik zamarzły...
Czy podlać dzisiaj wieczorem ogród obficie? Jak myślicie?
Poradźcie, proszę
wieczorkiem, jak będę już w domu, odpowiem na posty.
Wybaczcie, musze spadać do roboty.

Obwieszczam też koniec świętowania

Zarobiona jestem po uszy, więc wpadam tylko na chwilkę, żeby zapytać, co mam zrobić.
Dziś w nocy był u mnie duży mróz (termometr na północnej stronie, od ulicy, pokazał rano -10stopni.
w ogrodzie było zapewne trochę mniej, jednak zmroziło ziemię, rodki pozwijały liście, żurawki i trawnik zamarzły...
Czy podlać dzisiaj wieczorem ogród obficie? Jak myślicie?
Poradźcie, proszę

wieczorkiem, jak będę już w domu, odpowiem na posty.
Wybaczcie, musze spadać do roboty.
____________________
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.
Pozdrawiam:) Teresa W Gąszczu u Tess oraz Ogród nad Rozlewiskiem Chętnie dzielę się roślinami z każdym, kto po nie przyjedzie, albo odbierze w jakimś umówionym miejscu. Ale nie wysyłam roślin.