Mi też milo było poznać tyle fajnie zakręconych babek

Jutro sprawdzam swoje żurawki, bo dwie tez mam padnięte.
A wrzosy to przycięłam bardziej, ale ja się za bardzo nie znam. Rysiu z Ogród w Tarnowie opisywał szczegółowo jak ciąć wrzosy tylko trochę dawno, a w praktyce testuję pierwszy raz

Basiu kancik robi wrażenie - ale się narobiłaś, wrzos jest ok przycięty - lubię ten gatunek wrzosów
miałyście fajne spotkanie , a co tam nakupiłaś w tych szkółkach ?

pozdrawiam

Dziś po pracy pstryknę pare fotek.Ogrom roboty w ogródku,staram się wykorzystywać czas maksymalnie po robocie, a nim złapię za aparat to zazwyczaj robi się szarówka .

Poza tym jestemzałamana wczoraj znów kolejne żurawki wylądowały w koszu na śmieci,wstręny opuchlak!Zastanawiam się czy one lubią też żreć bukszpany?Bo jak tak to ja się już poddaję.

Serby chyba kupowała Edytka na Warszawskiej. W Trzebownisku w dużej szkółce też są .... ale tylko średnie i duże.. Larven jeszcze nie przyszedł

hejka Basiu

czekam na fotki....

ja też dodam swoje jutro, bo działam ostro

pozdrawiam cieplusio

Zatem pokazuję Wam moje skromne sobotnie zakupy:
Kupiłam wrzośce białe, bardzo mi się podobają:

Obsadziłam nimi stożki:


Oprócz tego czarna matę pod kamienie i ekobord, i mężuś zrobił zejście z tarasu


Hortensję Limelight i truskawki długo owocujące.

Nie ma jakiegoś środka na tego opuchlaka?
Wrzośce fajnie ożywiają rabatę,ja tez jestem ze swoich zadowolona

Jest larvanem,ale jego nie mam i pryskam tym co mam



U mnie aktualnie królują bratki, mam je w kilku donicach:


I figurkach:

Dziewczyny pisały, że na opuchlaka dosć skuteczny jest Calypso i Dursban.
Mój Larvan nie przyszedł.. już miałam ścięcie z panem.... kazałam zwrócić kasę....

A truskawek takich u mnie moc... właśnie je wyrzucałam.. a ty kupujesz....

Rench napisał(a)

Nie ma jakiegoś środka na tego opuchlaka?
Wrzośce fajnie ożywiają rabatę,ja tez jestem ze swoich zadowolona

Polecam Calypso ( 90 % gwarancji) i zakupienie u dobrego ogrodnika nicienia Tez jestem na etapie walki,mam nadzieje ze wygramy