Oto więcej zdjęć moich borówek

Ag_zie

Hmmm... Widoczne dojrzewające owoce dlatego zaproponuję zamiennik HT i/lub preparat jodowy do oprysku. Ponadto sprawdź pH podłoża. Czerwono-brązowe plamy mogą być efektem żerowania powłocznika azaliowego lub bardzo podobnie wyglądającej szarej pleśni. Jest też trochę przebarwień na pędach, ale nie wiem czy dobrze widzę. Wtedy wskazywałoby to na zamieranie pędów, stąd moja uwaga dot. odczynu. Osłabione rośliny są łatwo atakowane przez kilka patogenów, a dojrzewające owoce nakazują oprysk eko. Jeśli chcesz chemią to Switch będzie najodpowiedniejszy.



Pozdrawiam

Na brzozie mam pełno takich gąsieniczek, które zjadaja mi liście. Jak sie tego skutecznie pozbyć?

Przepraszam, bo nie wczytało się zdjęcie i potem ciągle był błąd. Przejrzałam net i wygląda, że to płast brzozowiec. Czy jednorazowe opryskanie np Decisem załatwi sprawę, czy powinnam jeszcze przedsięwziąć jakieś inne kroki?

Tak, decis na pewno załatwi sprawę, nie zastanawiaj się tylko pryskaj. Swoją drogą ja od tego roku używam calypso, który działa w roślinach układowo. Działa dłużej niż decis - wg ulotki 3 tygodnie. Jestem z niego zadowolony, dlatego polecam.

Proszę o poradę, jak pozbyć się szkodnika, obgryzającego najmłodsze listki czereśni. Podobny jest do biedronki, ale jest większy i dłuższy, ma skrzydła w kolorze pomarańczowym i po jednej czarnej kropce na każdym. Martwi mnie to drzewko, bo końcówki gałązek wyglądają marnie.

Dziękuję Mazan, spróbuję.

lilia, po Twoim opisie wnoszę, że mówisz o kowalu bezskrzydłym - proszę zobacz sobie zdjęcia i potwierdź czy mam rację:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kowal_bezskrzyd%C5%82y

Jeśli tak, to nie sądzę aby to on był problemem dla Twoich czereśni. Nie jest tak groźny na jakiego wygląda
Przyczyn szukaj gdzie indziej.

Proszę o poradę. Jedna z wiśni Prunus Umbraculifera zaczęła wytwarzać galaretowatą wydzielinę z miejsc po cięciu na pniu. Nie jest jej dużo, bo nie spływa ale martwi mnie, bo chyba nie świadczy o niczym dobrym. Gdzieś już na forum czytałam o podobnym przypadku jednak nie wiem czy jest na to jakaś rada. Wiem, że jakość zdjęć taka sobie ale może podpowiecie mi na co zwrócić uwagę, a wtedy ja scharakteryzuję stan mojej wiśni dokładniej, co być może pozwoli jednoznaczniej określić co jej dolega. Wyciek zauważyłąm w trzech miejscach.

tuchan napisał(a)

lilia, po Twoim opisie wnoszę, że mówisz o kowalu bezskrzydłym - proszę zobacz sobie zdjęcia i potwierdź czy mam rację:

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kowal_bezskrzyd%C5%82y

Jeśli tak, to nie sądzę aby to on był problemem dla Twoich czereśni. Nie jest tak groźny na jakiego wygląda
Przyczyn szukaj gdzie indziej.

Dzięki, tuchan za odpowiedż, ale to nie ten owad. Obgryza ewidentnie młode listki. Na pomarańczowych skrzydłach ma po jednej dużej czarnej kropce.
Nie wgrywają mi się zdjęcia do komputera, bo oczywiście bym go uwieczniła na fotce.

Czy ktoś na forum ma też taki problem z tymi owadami?