Nika00 napisał(a)

Przędziorek uwielbia te świerczki i takie upały.

Mala Mi, ślicznie dziękuję za szybką odpowiedź.
Czy teraz mam zacząć już teraz walczyć z tymi szpecielami czy dopiero na wiosnę??
Mogłabyś coś więcej napisać, proszę.

pozdrawiam
Dominika

Proszę o pomoc. Szpaler brzóz a trzy wyglądają tak od góry.

Nika00 napisał(a)

Mala Mi, ślicznie dziękuję za szybką odpowiedź.
Czy teraz mam zacząć już teraz walczyć z tymi szpecielami czy dopiero na wiosnę??
Mogłabyś coś więcej napisać, proszę.

pozdrawiam
Dominika

Wójka Gogla pytaj.. ja Ci napiszę to co on pisze.. ja wygrałam ze szpecielami na wiązie i teraz do późnej jesieni ma piękne liście i ładnie się wybarwia.
Walcz już o teraz, szpeciele roznoszą choroby grzybowe i wirusy.

Nika00

Z nimi walczysz niemal cały rok. Teraz stosuj jeden ze środków Ortus lub Magus, a za 10 14 dni Mospilan. Późną jesienią lub wczesną wiosną preparaty olejowe Promanal lub Treol i ponownie koniec maja czerwiec Ortus lub Magus aż do skutku.



Pozdrawiam

Proszę o pomoc, moje borówki zaczynają mieć takie plamki na liściach. Jak je wyleczyć? Pojawiło się to na 3 z 9 krzaczków.

NIe wiem, jak działa ten temat, czy muszę go przetrząsnąć w całości w poszukiwaniu mojego przypadku czy po prostu zapytać... ale z racji braku czasu na dłuższe posiedzenie przed komputerem wybiorę bramkę nr 2..

Na rododendronie zauważyłam takie cosie białe:



Ogolnie wydawało mi się, że wygląda na zdrowego: tak wygląda w całości (rośnie w półcieniu),


ale na niektórych listkach wypatrzyłam takie przebarwienia



No a tu drugi rododendron rosnący na słonecznym przez większość dnia stanowisku:


Nowe listki dość mocno pokryte są włoskami - czy w tym przypadku to reakcja ochronna na słońce?
No i dziś zauważyłam brązowe plamy na liściach.. przypalenie wody z wczorajszego deszczu przez dzisiejsze ostre słonce?

No i z bliska parę listków, ktore mi się nie podobają:

Białe coś to mszyce
Ten Rh co rośnie na słońcu ma za mało wody....liście są pozwijane.

Na plamach to się nie znam, ale może to być przypalenie lub grzyb.
A przebarwień na fotce za bardzo nie widać....ale zwykle to niedobór jakiegoś pierwiastka.

A to skubane to one jeszcze jakieś mlode, ze biale i takie mini mini? To czyms na mszyce juz popsikalam.

Tego rodka w sloncu codziennie podlewam, Ale ekspozycja chyba zbyt słoneczna, tym bardziej że moj ogrodek to tylko 30cm gleby, wloknina, drenaz i pod spodem garaz podziemny pod blokiem, w którym mieszkam. Moze przesadze go w znosniejsze miejsce..?