Rozpoznawanie chorób i szkodników

Mazan 21:06, 21 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4162

Do góry

Frezja

Tak, 0,15%, czyli 1,5 ml/l.

____________________
Mazan - Walerek

frezja 23:30, 22 cze 2016

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313

Do góry

Mazan napisał(a)

Frezja

Tak, 0,15%, czyli 1,5 ml/l.

Akcja wykonana i pytanie, kiedy powtórzyć ?

____________________
Ewa - Ogrodowy song

Mazan 07:45, 23 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4162

Do góry

Frezja

Powtórka po 7 - 10 dniach.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

kompostnik12 10:58, 23 cze 2016

Dołączył: 23 cze 2016
Posty: 50

Do góry

Po 7 dniach to minimum, zeby nie wyrzadzic szkod

frezja 16:50, 23 cze 2016

Dołączył: 01 kwi 2014
Posty: 11313

Do góry

Mazan napisał(a)

Frezja

Powtórka po 7 - 10 dniach.

Pozdrawiam

Dziękuję

____________________
Ewa - Ogrodowy song

butterfly 06:24, 24 cze 2016

Dołączył: 04 paź 2011
Posty: 3765

Do góry

W tym roku chyba choróbska sie uwzięły na mnie...

Tym razem miłorzęby Mariken....
Liscie im jakby usychają...

Zauważyłam dopiero teraz bo zaczeło się od tyłu. Patrząc z przodu na nie dopiero po wpatrzeniu się można zobaczyć że coś się zaczyna i tu dziać...

____________________
Beata - Marzenia i plany vs. rzeczywistość ####

Mazan 08:22, 24 cze 2016

Dołączył: 23 wrz 2012
Posty: 4162

Do góry

Butterfly

Możliwa fuzarioza liści. Opryskaj Bravo lub Gwarant i po 10 - 14 dniach Sarfun lub Topsin.

Pozdrawiam

____________________
Mazan - Walerek

deenbee 22:04, 24 cze 2016

Dołączył: 27 maj 2016
Posty: 23

Do góry

Na liściach moich śliw wiśniowych pojawiły się plamy. Czy to plamistość liści? Nie widzę na nich żadnych szkodników - przyjechały z już podziurawionymi liśćmi ze szkółki. Wsadzone zostały miesiąc temu. Jedyne co spaceruje po pniu to parę mrówek. Proszę o pomoc.

Nika00 09:29, 25 cze 2016

Dołączył: 23 maj 2016
Posty: 9

Do góry

Witam, bardzo proszę o pomoc w sprawie "tego czegoś" co zaatakowało moje rośliny. To wysokie drzewko mąż posadził rok temu i było wszystko ok, ale teraz dzieje się z nim coś strasznego. Ma jakieś dziwne pęcherze i narośle a potem liście usychają. Żadnego "przyjaciela" nie widzę.
Klon, świerk i hosty również coś zaatakowało.

BŁAGAM POMOCY. Co z tym zrobić?

pozdrawiam
Dominika

Mala_Mi 09:48, 25 cze 2016

Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494

Do góry

Nika00 napisał(a)

Witam, bardzo proszę o pomoc w sprawie "tego czegoś" co zaatakowało moje rośliny. To wysokie drzewko mąż posadził rok temu i było wszystko ok, ale teraz dzieje się z nim coś strasznego. Ma jakieś dziwne pęcherze i narośle a potem liście usychają. Żadnego "przyjaciela" nie widzę.
Klon, świerk i hosty również coś zaatakowało.

BŁAGAM POMOCY. Co z tym zrobić?

[b]SZPECIELE - wiosną promanal, potem Ortus i inne na szpeciele.. walka trwa nimi ok, 3 lat i wymaga systematyczności i oprysku w odpowiednik momencie inaczej nie przyniesie efektu.[/b]

Raczej nie choroba, a za dużo słońca, hosty to rośliny do cienia. Jak nie ma za dużó słońca to jakaś choroba grzybowa, na wirusa to nie wygląda.

Tę odmianę przypala słońce, są upały , gorąco wiec tak reaguje. Z wiekiem się uodporni.Drzewa z żółtymi liśćmi tak mają.

pozdrawiam
Dominika

____________________
Ogród Małej Mi - sezon 2017 / Sezon 2016 / Sezon 2015 / Część II / Część I / Wizytówka / Zlot-2014 / Zlot-2012 Mózg to nie mydło; nie ubędzie go, gdy się go użyje.