cześć!

głowę do pisania mam, ale do tej pory nie było o czym pisać ... jeśli chodzi o ogród
budowa ruszyła w tym tygodniu, sporo się zmieniło wobec planów jakie początkowo mieliśmy: jest inny projekt, dom będzie stał w innym niż początkowo planowaliśmy miejscu tzn prawie tam, gdzie planowałam moją angielską rabatę! Zatem zanim geodeta wytyczył ramy budynku bałam się czegokolwiek planować.
Dokładnie pośrodku przyszłej rabaty architekci umiejscowili szambo

ale w sumie jeszcze nie wiemy czy go nie będziemy przenosić. Na razie więc w moich pierwszych planach zostawiłam je tak jak będzie.
i kilka obrazków - z prośbą o konstruktywną krytykę
tak ten kawałek wygląda dzisiaj... czy raczej, tak wyglądał tydzień temu
tak będzie wyglądał jak stanie na nim dom i urosną nasadzenia sąsiada (mniej/więcej tak, bo w domu będą z przodu kolumny, nie jestem pewna, czy wkleiłam go idealnie w tym miejscu w którym będzie stał [to samo tyczy się szamba], no i dokładnie nie wiem co tam u sąsiadów rośnie...) Te roślinki przy domu są skopiowane z projektem, więc uznajemy, że ich tam nie ma
a tak to sobie wstępnie zaplanowałam - widok ogrodu za 15 lat
i lista roślin:
Świerk kłujący
Rododendron
Oczar karłowy QUASIMODO
Cyprysik Lawsona GOLDEN WONDER (między domem a sąsiadem, więc niewidoczny na obrazku)
Forsycja
Cyprysik groszkowy FILIFERA AUREA NANA
Cis pospolity ARNOLD
Cyprysik Lawsona IVONNE
Świerk serbski
Miskant chiński VARIEGATUS
Jałowiec płożący BLUE CHIP
Żywotnik wschodni SIEBOLDII
Dereń biały ELEGANTISSIMA
Miskant chiński GRACILIMUS (między domem a sąsiadem, więc niewidoczny na obrazku)
Rozplenica japońska HAMLEN
Śliwa dziecięca na pniu
Klon palmowy BLOODGOOD
Jałowiec płożący ANDORA VARIEGATA
Jałowiec płożący ICE BLUE
Funkia OGIEŃ I LÓD
Świerk biały LITTLE GEM
Trzmielina FORTUNEA EMERALD GOLD
Świerk biały CONICA
Świerk kłujący GLAUCA GLOBOSA
co o tym myślicie? nie za bardzo pstrokato? nie za mało powtórzeń?
i czy w ogóle na "drodze" do szamba można sadzić np.tuje, a tuż obok jałowce?
w dole wiosną zbiera się woda - trudno powiedzieć jak będzie kiedy skończymy budowę, bo chcemy tam jeszcze odrobinę podnieść, no ale przyjmuję, że niewiele wyżej, więc woda nadal będzie zalegała tu i ówdzie jeśli zima będzie obfita...